Mark Zuckerberg poinformował dziś o debiucie usługi Facebook Dating pozwalającej na randkowanie z innymi użytkownikami serwisu. Początkowo, w zabawie mogą wziąć udział mieszkańcy 20 krajów. Co z Polską?
Tinder wydaje się „idealnym” miejscem do sieciowego randkowania, jednak debiut Facebook Dating może w tej kwestii nieco namieszać. Rzeczona platforma była testowana na rynku Kolumbijskim i jak widać, zebrała pozytywny feedback. W przeciwnym wypadku, rozwiązanie nie miałoby szans na dzisiejszy debiut.
Facebook Dating oficjalnie
Zuckerberg, jak to zwykle bywa, postanowił zapowiedzieć start nowej usługi osobiście. Poza notką w biurze prasowym Facebooka, o Dating mogliśmy przeczytać na profilu CEO FB. W kilku słowach wyjaśnia o swoje zadowolenie z faktu spotykania ludzi, którzy poznali swoje drugie połówki za pomocą Facebooka. Niezły wstęp, ale co dalej?
Jeśli zawierzyć opisowi możliwości nowej platformy randkowej, Facebook Dating zapowiada się na całkiem sensowną alternatywę Tindera. Od razu zaznaczę — Randki Facebooka nie mają z nim zbyt wiele wspólnego. W zasadzie jedynym wspólnym mianownikiem jest możliwość „parowania użytkowników”. Sek w tym, że Facebook Dating wykorzystuje je wyłącznie w funkcji Secret Crush. Zanim do niej przejdziemy, omówmy pokrótce samą usługę.
Przede wszystkim Facebook Dating pozwala na stworzenie niezależnego profilu, który nie będzie powiązany z profilem głównym użytkownika w sposób widoczny. Na początku zabawy, algorytmy podsuną nam propozycje w postaci „randkowiczów”, którzy zostali dobrani pod kątem naszych aktywności w serwisie oraz zainteresowań. Istotne jest to, że wśród propozycji nie zobaczymy naszych znajomych z Facebooka. Natomiast jeśli koniecznie upieramy się przy takowym scenariuszu, powinniśmy skorzystać ze wspomnianej wcześniej funkcji Secret Crush. Jeśli my i nasz znajomy wyrazimy zainteresowanie wspólnym randkowaniem, zostaniemy „sparowani”.
Zapytacie, w jaki sposób nawiązać relacje z innymi użytkownikami Facebook Dating. Nic prostrzego, wystarczy skomentować post konkretnego usera lub polubić jego profil. Skoro jesteśmy przy profilach, warto dodać, że usługa pozwala na „zassanie” z FB i Instagrama naszych postów, a nawet relacji.
Usługa jest dostępna dla osób po 18. roku życia. Aktualnie mogą z niej korzystać mieszkańcy USA, Argentyny, Boliwii, Brazylii, Chile, Kanady, Kolumbii, Ekwadoru, Gujany, Laosu, Malezji, Meksyku, Paragwaju, Peru, Filipin, Singapuru, Surinamu, Tajlandii, Urugwaju oraz Wietnamu. Facebook Dating zawita do Europy dopiero na początku przyszłego roku.
Facebook poskromi Tindera, jak zrobił to ze Snapchatem? Trwają testy Facebook Dating
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.