Kilka dni temu Snapchat zaprezentował funkcję, która pozwala dzielić się wrażliwymi informacjami wraz z innymi użytkownikami. Niestety, nowość znacząco narusza naszą prywatność – na szczęście w prosty sposób da się ją wyłączyć.
Kilka dni temu Snapchat oficjalnie zaprezentował funkcję Snap Map – możliwość, która pozwala nam dzielić się lokalizacją oraz miejcem wykonania odpowiedniego posta. Dzięki temu, podobnie jak w Messengerze możemy podglądać się nawzajem ze znajomymi oraz wiedzieć, gdzie dokładnie znajduje się większość z nich. Niestety, to wszystko nie działa tak ładnie jak na zwiastunie. Okazuje się bowiem, że twórcy aplikacji nie poinformowali, iż Snapchat zbiera wszystkie dane o lokalizacji użytkownika już po otworzeniu aplikacji.
Wszystko byłoby ładne i piękne, gdyby aplikacja faktycznie przesyłała naszą lokalizację znajomym wtedy, kiedy to my zdecydujemy się na taki ruch. Okazuje się jednak, że wystarczy zaledwie uruchomić program i nie wykonywać w nim żadnej akcji, aby wszyscy mogli podejrzeć, gdzie dokładnie się znajdujemy. Nie muszę chyba mówić, że to łatwy sposób, aby podejrzeć gdzie mieszkamy lub chociażby uzyskać dostęp do innych, równie wrażliwych danych.
Na szczęście jeżeli nie chcecie dzielić się lokalizacją oraz podobnie jak mnie bulwersuje Was ta sprawa, to możecie łatwo wyłączyć wspomnianą opcję z poziomu ustawień Snapchata. Wystarczy odznaczyć odpowiedni kwadracik oznaczony, jako „Ghost Mode” i… gotowe.
Według oświadczenia twórców, Snap Map przechowuje lokalizację bez odświeżania przez 8 godzin. Sami musicie odpowiedzieć sobie czy to mało czy dużo w kontekście bezpieczeństwa oraz prywatności.
Źródło: Verge
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.