RFBenchmark opublikował raport za pierwszy kwartał tego roku, dotyczący jakości i szybkości internetu mobilnego na terenie Starego Kontynentu.
W ostatnim czasie Urząd Komunikacji Elektronicznej przeprowadził analizy mobilnego internetu w naszym kraju, z którego wynikało, że Orange Polska ma najtańszy internet mobilny, a paczka danych o wielkości 1GB jest najtańsza w T-Mobile. Teraz przyszedł czas na raport dotyczący jakości i szybkości internetu mobilnego w Europie w pierwszym kwartale tego roku, który przygotował RFBenchmark.
Co sprawdził RFBenchmark i jak było w poprzednim kwartale?
RFBenchmark przyjrzało się szybkości Internetu mobilnego w Europie w pierwszym kwartale tego roku. Specjaliści dokonali również analizy porównawczej z poprzednim kwartałem na Starym Kontynencie.
W ostatnim kwartale ubiegłego roku najwyższa szybkością pobierania danych, mogły pochwalić się następujące kraje: Chorwacja (22,4 Mb/s), Austria (21,6 Mb/s) oraz Francja (20,4 Mb/s).
Austria oferowała również najwyższą szybkość wysyłania danych (11,7 Mb/s). Na drugim miejscu znalazła się Holandia (11,0 Mb/s), a na trzecim Gruzja (10,02 Mb/s).
Najniższą wartość ping odnotowali z kolei mieszkańcy krajów Europy Północno-Wschodniej. W Estonii wartość ping wyniosła 28 ms, a zaraz za nią uplasowała się Łotwa (39 ms) i Finlandia (44 ms).
-fragment raportu
W 1Q2018 najszybszy transfer mobilny (download) odnotowano we…
Jak wynika z najnowszego raportu na tle wszystkich państw ze Starego Kontynentu nadal wyróżniają się te same kraje, co w poprzednim kwartale. Zmieniła się jednak kolejność, gdyż aktualnie koszulkę lidera przejęła Francja ze średnią prędkością pobierania danych na poziomie 20,6 Mb/s. Na drugim miejscu uplasowała się Chorwacja z wynikiem 20,4 Mb/s, a na trzecim Austria z wynikiem 20,2 Mb/s.
Natomiast najniższą szybkość pobierania danych odnotowano na Ukrainie – raptem 4,98 Mb/s. Nie lepiej jest w Macedonii (7,5 Mb/s) oraz na Białorusi (9,2 Mb/s).
W Polsce nie powinniśmy mieć powodów do narzekań, gdyż w pierwszym kwartale tego roku średnia szybkość pobierania danych z wykorzystaniem internetu mobilnego wyniosła 18,2 Mb/s. To wynik bardzo przyzwoity, a co jeszcze ważniejsze, odnotowaliśmy wzrost szybkości transferu, gdyż w IV kwartale 2017 roku, zbieraliśmy dane ze średnią szybkością 16,4 Mb/s. Ponadto jesteśmy lepsi od Hiszpanii, Włoch, Danii czy też Niemiec.
Wysyłanie danych jest najszybsze w…
Okazuje się, że w Europie najszybciej przesyłają dane mieszkańcy Austrii (10,9 Mb/s). Na drugim miejscu jest Holandia z wynikiem 10,5 Mb/s, a tuż za nimi Hiszpania – 9,84 Mb/s. Warto wspomnieć, że w 4Q2017 roku Austria także była liderem, choć szybkość wysyłania danych w obecnym kwartale jest niższa o 0,8 Mb/s.
Choć z wysyłaniem danych radzimy sobie gorzej, niż ścisła czołówka, a także Niemcy i Wielka Brytania, to jednak znaczących powodów do narzekania nie powinnyśmy mieć. Średni transfer wynosi bowiem u nas 7,56 Mb/s. Jest zatem znacznie lepiej niż w Czarnogórze – 2,0 Mb/s, Macedonii – 2,1 Mb/s i na Ukrainie – 2,41 Mb/s.
Jak RFBenchmark zebrał te wszystkie dane?
RFBenchmark zbiera dane za pomocą aplikacji SPEED TEST 4G LTE 3G MAP QoS, która jest dostępna na urządzenia z systemem Android, a także iOS.
Dzięki niej monitorują podstawowe parametry sieci komórkowej – między innymi poziom i jakość sygnału, informacje na temat operatora sieci komórkowej czy też państwie, na którego terenie znajduje się smartfon. Ponadto na żądanie wykonywane są pomiary szybkości internetu podczas pobierania i wysyłania danych, a także test opóźnienia.
Słowo na zakończenie
Jak zatem widać polski internet mobilny na tle krajów ze Starego Kontynentu nie jest zły. Mało tego, jest na dobrym poziomie — to oczywiście zasługa ciągłych inwestycji, jakich podejmują się najwięksi operatorzy na polskim rynku. Jesteśmy bowiem nadal w tej materii krajem rozwijającym.
>>>Przeczytaj pełny raport
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.