Nowe grafiki ujawniły prawdopodobny wygląd następnego flagowca od LG – V40 ThinQ ma zadebiutować z aż pięcioma aparatami na pokładzie! Znamy nieofijalną datę premierę modelu oraz kilka szczegółów na temat nadchodzącego smartfona.
LG w tarapatach
Wydane w maju/czerwcu smartfony LG G7 ThinQ oraz V35 ThinQ nie okazały się hitami na skalę światową i przegrały z propozycjami konkurencji – Huawei P20 Pro oraz iPhone’em X. To był jednak dopiero początek problemów LG.
Koreański producent nie radzi sobie najlepiej w sprzedażowym wyścigu – w drugim kwartale 2018 roku LG znalazło się dopiero na siódmym miejscu w globalnym rankingu z wynikiem 10,2 mln sprzedanych smartfonów. W porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku LG odnotowało teraz 8-procentowy spadek i zapewne czuje coraz więcej oddechów na plecach.
Prognozy są szczególnie obiecujące dla HMD Global, a więc wytwórni smartfonów Nokii, której wynik sprzedażowy 2017-2018 poprawił się o aż 782 procent! Tuż za LG plasuje się także Lenovo/Motorola. Pozostaje nam czekać na statystyki z trzeciego kwartału, ale LG nie ma czasu na zastanawianie się i szykuje kolejnego flagowca.
Pięć aparatów w LG V40 ThinQ!
LG V40 ThinQ zaprezentował się na pierwszych renderach, ukazując potrójną kamerę z tyłu obudowy oraz dwie z przodu. Taka liczba obiektywów to dosyć ryzykowny ruch, ponieważ każdy dodatkowy aparat oznacza podwyżkę ceny, a LG nie może pozwolić sobie na kolejny sprzedażowy blamaż. Jednocześnie potrójny aparat będzie jedną z najbardziej pożądanych cech we flagowcach 2019 roku.
Począwszy od LG V30, producent umieszcza w modelach serii V wyświetlacze P-OLED i wygląda na to, że V40 ThinQ również będzie mógł się nim poszczycić, a dodatkowo jego krawędzie zostaną zaokrąglone dla wygody użytkowania.
Na tylnej, szklanej klapce obudowy znajdzie się wyśrodkowany układ trzech obiektywów, który wygląda bardzo elegancko, ale o tym, czy będzie miał szansę konkurować z nadchodzącą optyką konkurencji, dowiemy się bliżej daty premiery. Obok aparatów głównych zagości pojedyncza dioda LED, a nieco pod zestawem fotograficznym LG umieści czytnik linii papilarnych.
Kolejna dobra informacja to obecność w LG V40 ThinQ złącza USB typu C oraz jack’a 3,5 mm. Nie ujawniono jeszcze modelu procesora smartfona, ale dopóki nie zaprezentowano Snapdragona 8150 (nowa nazwa chipsetu Qualcomma, wcześniej znanego jako S855), należy spodziewać się obecności Snapdragona 845 pod maską nowego flagowca. Systemem V40 ThinQ powinien stać się najnowszy Android 9 Pie.
Nie znamy jeszcze żadnych szczegółów na temat przekątnej ekranu oraz podzespołów następcy V35 ThinQ, chociaż na pewno nie odpoczniemy od stylistyki Apple – notch zagości w wyświetlaczu LG V40 ThinQ, ale będzie można go ukryć czarnym paskiem. We wcięciu znajdzie się miejsce na podwójną kamerkę do selfie (prawdopodobnie z funkcją rozpoznawania twarzy) oraz kilka czujników.
Poznaliśmy datę premiery?
Ujawnione zdjęcie nadchodzącego smartfona LG zawiera jeszcze jedną ważną informację – ustawiona na ekranie blokady data wskazuje na piątek 16 listopada. Wszystko wskazuje na to, że właśnie wtedy odbędzie się premiera.
Źródło: MySmartPrice
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.