Xiaomi Mi 9 jest tak dobrym smartfonem, że postanowiono go ozłocić. Dosłownie

Xiaomi Mi 9 to bez wątpienia jeden z najbardziej interesujących smartfonów ostatnich miesięcy – ten tani flagowiec stał się rynkowym hitem do tego stopnia, że producent postanowił go ozłocić.

Test Xiaomi Mi 9 autorstwa Damiana potwierdził, że nowy, bardzo tani flagowiec tego chińskiego producenta to udana konstrukcja. Jak stwierdził w recenzji:

Xiaomi Mi 9 to bardzo dobry smartfon w bardzo rozsądnej cenie i zdecydowanie warto rozważyć jego zakup – ten sprzęt jak mało który zasługuje na miano „zabójcy flagowców

Ten sprzęt, choć na razie ciężko dostępny w naszym kraju, stał się już hitem sprzedażowym i zapewne kolejne partie tego urządzenia, które trafią do naszego kraju, rozejdą się jak ciepłe bułeczki.

Xiaomi Mi 9 jest tani? Na pewno nie w złotej wersji

Wygląda jednak na to, że niektórzy klienci „uskarżali się”, że Mi 9 jest tanim smartfonem – efektem tego, jak donosi znany w branże „leakster” iceuniverse, Xiaomi przygotowuje specjalną wersję tego modelu, która zostanie okraszona 24-karatowym złotem.

Oczywiście tym kruszcem zostanie pokryta tylna część tego modelu, a na niej wygrawerowane zostaną trzy motywy korespondujące z chińską kulturą. Będą to smok, biały tygrys oraz karp w ogniu. Zdobnictwo jest bardzo bogate i nie każdemu musi przypaść do gustu, ale trzeba przyznać, że cała konstrukcja prezentuje wyjątkowy przepych.

Co ciekawe, w sieci pojawiły się wątpliwości dotyczące problemów, jakie może wytwarzać tafla złota – wiążą się one głównie z obawami o poprawne działanie modułu bezprzewodowego ładowania oraz łączności NFC. Jak na razie jednak Xiaomi nie odniosło się do tych wątpliwości.

Nie wiadomo jeszcze, ile specjalna odsłona Xiaomi Mi 9 będzie kosztować – z pewnością będą to jednak kwoty znacznie wyższe od bazowych cen Mi 9, bo przecież 24-karatowe złoto z tak oryginalnym grawerunkiem z pewnością nie jest tanią rozrywką. Nie wiemy także, czy złota wersja będzie oferować 128, czy też 256 GB pamięci wewnętrznej, ale wydaje się, że to w przypadku takiego sprzętu kwestia absolutnie drugorzędna.

Pozostaje więc czekać na oficjalne potwierdzenie debiutu Xiaomi Mi 9 z 24-karatową, złotą obudową – biorąc pod uwagę fakt, że w sieci pojawiły się już pierwsze screeny prezentujące wygląd urządzenia, jest to zapewne kwestia czasu.

Polecamy:

TEST | Xiaomi Mi 9. Nie mam wątpliwości – to nowy „zabójca flagowców” (ale nie ideał)

źródło