HTC oficjalnie zapowiedziało nowy sprzęt, który – podobnie jak Exodus 1 – będzie zorientowany na obsługę kryptowalut. Co jednak ciekawe, wcale nie bedzie to flagowiec. Czyżby HTC chciało jednak dotrzeć do szerszego grona klientów?
Choć premiera modelu HTC Exodus 1 – pierwszego w historii smartfona przeznaczonego głównie do obsługi kryptowalut – była dość sporym zaskoczeniem i z pozoru bardzo dziwacznym pomysłem, biorąc pod uwagę kłopoty tajwańskiego producenta na rynku mobilnym, to finalnie okazało się, że koncern był bardzo zadowolony z wyników sprzedaży, jakie osiągnął ten model.
Na kanwie tych wydarzeń HTC wspomniało, że pracuje już nad kolejnym sprzętem tego typu i praktycznie wszystkim wydawało się, że znów będziemy mieli do czynienia z urządzeniem z najwyższej półki cenowej i wydajnościowej. No to mamy zaskoczenie.
Czas na kolejnego, tańszego Exodus. Z nowym, istotnym dodatkiem
Tajwańczycy poinformowali bowiem, że już w przyszłym kwartale na rynku pojawi się HTC Exodus 1s – zubożona wersja podstawowego modelu, która ma jednak zachować większość cech posiadanych przez flagowca sprzedawanego za około 700 dolarów. Producent ma nadzieję, że urządzenie trafi do większej grupy odbiorców, na co są spore szanse biorąc pod uwagę znaczne obniżenie ceny. Cena Exodusa 1s ma bowiem mieścić się w przedziale 200-300 dolarów, a więc będzie on o ponad połowę tańszy od Exodusa 1. A to już znaczna różnica.
Niestety nie wiemy na razie nic na temat specyfikacji technicznej tego urządzenia, a ujawniono kilka informacji, które będą istotne zwłaszcza z punktu widzenia osób korzystających z technologii blockchain. Exodus 1s zapewni oczywiście pełne wsparcie dla niej i zapewne będzie posiadać wszystkie funkcje, które znalazły się w droższym poprzedniku.
Dodatkowo wzbogaci się on o funkcję pozwalającą na pełne rozliczanie Bitcoinów. Nowy Exodus będzie w stanie nie tylko zapisywać historię transakcji w tej kryptowalucie, ale umożliwi także wysyłkę tych danych do sieci za pośrednictwem spersonalizowanego, w pełni chronionego wirtualnego portfela. Co ciekawe, HTC udało się znacznie zredukować rozmiar takiego blockchaina – nominalnie waży on około 200 GB, ale dzięki staraniom techników z Tajwanu jego rozmiar ma oscylować wokół 10 GB. Tak czy owak – bez WiFi się nie obejdzie.
Czekamy więc na kolejne konkrety i miejmy nadzieję, że także i ten model spotka się z odpowiednim zainteresowaniem. Dla dobra całego HTC.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.