Zuckerberg po raz kolejny zamierza usprawnić mechanizm dobierający treści pojawiające się w aktualnościach poszczególnych użytkowników serwisu. Tym razem priorytet zyskają wpisy najbliższych znajomych oraz publikacje z grup i profili firmowych, z którymi wchodziliśmy wcześniej w interakcje.
Ile to już razy słyszeliśmy, że Facebook zmieni sposób doboru treści pojawiających się w strumieniach aktywności, zliczyć jest ciężko. EdgeRank, czyli algorytm odpowiadający za wspomnianą czynność nie należy do idealnych, ale jego aktualizacje niespecjalnie wpływają na poprawę tego stanu rzeczy. Zgoda, w niektórych przypadkach odnotowano niewielki progres, ale dalej jest to kropla w morzu potrzeb. Zuckerberg doskonale zdaje sobie z tego sprawę i zapowiada zmiany.
News Feed wyświetli nam więcej interesujących treści
Facebook, wsłuchując się w głos użytkowników serwisu, postanowił dostosować sekcję Aktualności do ich wymagań. Oznacza to, że na News Feedach userów pojawi się więcej postów od najbliższych znajomych i rodziny, ale to nie wszystko. Priorytetem zostaną oznaczone również treści zbliżone do materiałów, które wcześniej sprowokowały nas do działań takich jak lajkowanie, udostępnianie czy komentowanie.
Brzmi klarownie, ale jedno nie daje mi spokoju. Facebook informuje o zmianach, które, o ile nie myli mnie pamięć, były już niejednokrotnie wdrażane. Możliwe, że wcześniejsze działania nie były wystarczająco skuteczne i tym razem Zuckerberg sumienniej przyłoży się do ich realizacji.
Nie, asystent głosowy Facebooka nie będzie konkurencją dla Siri, Google Assistant czy Alexy
Problem w tym, że ja nie mam już za grosz zaufania do tego typu zapewnień. Algorytm dobierający treści nie dba wyłącznie o dobro użytkownika, musi być zgodny z systemem postów sponsorowanych, gdyż to właśnie one przynoszą bezpośredni zysk serwisowi.
Nie zawsze udaje się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i gdzie musi pojawić się pierwszeństwo. Nietrudno zgadnąć, że ważniejsze dla FB są kwestie przychodów aniżeli niewielka poprawa odczuć płynących z użytkowania serwisu.
Chciałbym być w błędzie i w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy zobaczyć zauważalną poprawę. Jednak szczerze wątpię w taki scenariusz, a wy?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.