Tym razem nie będziemy Was zaskakiwać niezwykłymi informacjami na temat wycieku informacji o nowych, przełomowych słuchawkach i zajmiemy się tematyką nieco lżejszą. Producenci nieźle muszą się nagimnastykować, aby wymyślić nazwy dla kilku, kilkunastu, czy nawet kilkudziesięciu telefonów rocznie. Od wymyślnych oznaczeń powoli jednak odchodzimy, zastępując je prostymi literami – tak się stało w przypadku najnowszej serii HTC One.
Wygląda jednak na to, że część z produktów telefonicznych dzieli nazwy z innego typu produktami, raczej dość osobliwymi. Z 20 telefonów, aż 8 (lub tylko 8) ma taką samą nazwę, jak pewien określony model prezerwatywy. Nasuwa się pytanie, czy jest to przypadkowy zbieg okoliczności, czy może celowy zabieg? 😉
Być może po przeczytaniu tej informacji, właściciele HTC Desire, Sensation, czy Wildfire już nigdy nie spojrzą na swoje telefony tak samo, jak jeszcze przed paroma minutami. Przepraszamy. 😉
Źródło: Phandroid
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…