Samsung Galaxy Fold może najwięcej zyskać na problemach Huawei. Opóźnienie premiery Mate X daje Koreańczykom czas na naprawienie usterek z ekranem i zawiasem.
Jakoś tak się szczęśliwie (dla Samsung’a) złożyło, że najgorętszy temat maja 2019 (wtopa Galaxy Fold) został przyćmiony przez potężne problemy Huawei, które póki co nie znalazły rozwiązania. Cóż za przypadek, że debiut największego przeciwnika Galaxy Fold – czyli Mate X – zostanie zapewne opóźniony ze względu na konflikt z Google. Huawei nie ma biznesu we wprowadzaniu do sprzedaży smartfona za ponad 2 tysiące dolarów, jeśli nikt nie będzie chciał go kupić. Albo przynajmniej nie takiego grono, jak Huawei by sobie życzył.
Samsung Galaxy Fold uratowany?
Jak na pewno pamiętasz, Galaxy Fold nie został anulowany, a jedynie opóźniony do czasu, aż Samsung poradzi sobie z zawiasem i zabezpieczeniem ekranu. Czasu na poradzenie sobie zyskał właśnie sporo więcej, bo Huawei ma 90 dni na rozwiązanie swoich problemów. Ryzyko całkowitego wycofania z rynku jest więc oddalone, a w koreańskiej siedzibie firmy mogą oddychać nieco swobodniej.
W zasadzie nie mam szczególnych wątpliwości, że w ogólnym rozrachunku to własnie Huawei Mate X jest lepszym smartfonem od Galaxy Fold. Po złożeniu nie wygląda jak dwa sklejone taśmą smartfony i można z niego wygodnie korzystać. Większa jest powierzchnia ekranu, którą użytkownik ma do wykorzystania w takim trybie. Nie da się więc nie zauważyć, że po jego premierze Galaxy Fold byłby w opałach. Przewaga rysuje się też w aparacie – bliźniaczym do Huawei P30 Pro.
Kiedy Galaxy Fold trafi do sprzedaży?
Nowe informacje wskazują, że ponownego „oficjalnego debiutu” Samsung’a Galaxy Fold możemy spodziewać się na krótko przed premierą Galaxy Note 10, którą (prawdopodobnie) zaplanowano na 8 sierpnia. Osobiście uważam, że będzie to miało miejsce w lipcu, żeby nie odciągać uwagi branży i użytkowników od najważniejszej koreańskiej premiery tego roku. Choć Note 10 póki co wygląda raczej na ewolucję, niż rewolucję w stosunku do poprzednika, to nadal dla wielu pozostanie najlepszym wyborem dla wymagającego nabywcy.
Nie zgadzam się. Samsung Galaxy Note 10 nie może być aż tak brzydki
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.