Meizu 16Xs oficjalnie zaprezentowany. Nowy średniak w ofercie chińskiego producenta kusi ekranem AMOLED ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych, dobrymi podzespołami, solidną baterią oraz… symetrycznymi, bardzo wąskimi ramkami bez wcięcia czy dziurki. Znamy cenę Meizu 16Xs i wiemy, kiedy pojawi się w Polsce.
Premiera Meizu 16Xs już za nami. Meizu wzbogaciło swoje portfolio o średniaka wyższej klasy, formalnego następcę modelu Meizu 16X. Przyjrzyjmy się bliżej temu urządzeniu, bo ma sporo ciekawego do zaoferowania.
Nowy Meizu 16Xs został wyposażony w ekran AMOLED o przekątnej 6,2 cala, rozdzielczości Full HD+ (2232×1080) i proporcjach 18,6:9. Panel zajmuje niemal 86% frontu, co robi wrażenie, gdyż w ekranie nie ma żadnego wcięcia czy dziurki. Ramki wokół niego są bardzo wąskie i symetryczne, dzięki czemu smartfon wygląda zjawiskowo i oryginalnie. Meizu chwali się też tym, że smartfon dostał certyfikat VDE świadczący o niskim promieniowaniu światła niebieskiego.
Meizu 16Xs otrzymał wydajny SoC Snapdragon 675. Jest on złożony z dwóch mocnych, flagowych rdzeni Kryo 460 (Cortex-A76) o taktowaniu 2 GHz i sześciu słabszych rdzeni, opartych na Cortex-A55, taktowanych zegarem 1,7 GHz. Do tego dochodzi jeszcze grafika Adreno 612 i 11nm proces technologiczny. O ile moc GPU nie kładzie na łopatki, tak CPU wyprzedza ex-flagowego Snapdragona 835, a to już coś. Meizu dorzuciło też 6 GB RAM (LPDDR4X) oraz do 128 GB na dane użytkownika.
Meizu postanowiło popracować nad wydajnością także pod kątem systemowym, dzięki czemu Meizu 16Xs ma nie lagować nawet przy 669 zainstalowanych aplikacjach. Smartfon ma też pozwalać na działanie do 20 programów w tle bez konieczności ich przeładowania.
Potrójny aparat fotograficzny w Meizu 16Xs występuje w konfiguracji 48 MP (Samsung GM1, f/1,7) + szeroki kąt 8 MP o polu widzenia 118,8 stopnia + oczko 8 MP do zbierania informacji o głębi. Tymczasem fani selfie czy też wideorozmów dostali do dyspozycji kamerkę 16 MP.
Meizu nie zapomniało o solidnym akumulatorze i do Meizu 16Xs trafiło ogniwo o pojemności 4000 mAh, z szybkim ładowaniem mCharge o mocy 18W. Na pokładzie znajdziemy też USB typu C, ale nigdzie nie widziałem wzmianki o NFC. Podzespoły zamknięto w obudowie o wymiarach 152 x 74,4 x 8,3 mm i wadze 165 g.
Meizu 16Xs ma trafić do sprzedaży w Chinach jeszcze dziś, w kolorach Jade White, Black, Coral Orange i Atlantis Blue. Ceny ustalono na 1698 juanów (ok. 950 złotych netto) za wersję 6/64 GB, zaś wariant 6/128 GB wyceniono na 1999 juanów (ok. 1115 złotych netto).
W Europie i w Polsce Meizu 16Xs ma się pojawić w trzecim kwartale tego roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…