Samsung Galaxy Note 10 otrzyma ładowanie o mocy aż 45W, co czyni z niego jednego z najszybciej ładujących się smartfonów na rynku.
Samsung Galaxy Note 10 rozbudza wyobraźnię. Jak co roku mamy potężne oczekiwania co do nadchodzącego flagowca, a po problemach z Galaxy Fold Koreańczycy potrzebują mocnego uderzenia. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, z jaką mocą naładujesz Galaxy Note 10. I jest to bardzo dobra wiadomość.
Taką oto zagadką w binarnym systemie dwójkowym podzielił się znany ze swoich trafnych przecieków IceUniverse. Po nieskomplikowanych obliczeniach łatwo stwierdzić, że w systemie dziesiętnym liczba to 45, a jedynym parametrem specyfikacji, który można opisać za pomocą takiej wartości, jest szybkość ładowania. 45W to jeden z najlepszych wyników na rynku. Potwierdza to również moje (i nie tylko moje) przypuszczenia, że 100W ładowanie trafi najwcześniej do Galaxy S11 (Picasso).
Skąd portret znanego malarza, wynalazcy i człowieka renesansu? Niektórzy z Was na pewno kojarzą, że Galaxy Note 10 otrzymał kodową nazwę Da Vinci. Tym samym Koreańczycy biją swój własny wynik o 20W (25W w serii Galaxy A) i wysuwają się przed Huawei (40W w Huawei Mate 20 Pro i Huawei P30 Pro). To dobrze rokuje na tle doniesień o pojemności baterii Note’a 10.
A raczej, jakie będą Samsung’i Galaxy Note 10. Według ostatnich doniesień, na rynek mają trafić dwie wersje flagowego smartfona. O ile na początku wydawało mi się to średnim pomysłem, tak teraz jestem jak najbardziej za. Użytkownicy, którzy chcą obecnie kupić urządzenie z rysikiem, mają tylko jedną opcję – i to drogą. Tańszy Galaxy Note 10 (Note 10e?) zwiększy zasięg tego rozwiązania.
Szybkość ładowania ma spore znaczenie, bo mniejszy (wyposażony w 6.28-calowy wyświetlacz) Note 10 ma otrzymać ogniwo o pojemności zaledwie 3400 mAh. Bardziej wymagający wybiorą większy (6.75 cala) model, który dostanie największą baterię w historii Samsunga – 4500 mAh.
Wszystkiego o nowych Note’ach dowiesz się z poniższych wpisów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…