- « Poprzedni
- 3/3
- Następny »
Podsumowanie i ocena
Motorola One Vision to udany smartfon. Nie idealny, jednak w swojej cenie się broni, a spadek ceny – który prędzej czy później nastąpi – tylko podniesie jej atrakcyjność.
One Vision spodoba się przede wszystkim tym osobom, które szukają niedrogiego sprzętu z lekkim, prostym i sprawnym oprogramowaniem, który nie zostanie porzucony przez producenta tuż po opuszczeniu fabryki. Przynależność do programu Android One oznacza trzy lata aktualizacji zabezpieczeń i dwa lata otrzymywania kolejnych wersji zielonego robota. Ważne jest też to, że Motorola One Vision działa jak flagowiec, co jest jej olbrzymim atutem.
Kultura pracy testowanego urządzenia nie daje powodów do narzekań, co jest zasługą niezłego procesora i szybkiej pamięci. Szkoda tylko, że SoC niezbyt lubi się z akumulatorem i dość negatywnie wpływa na jego teoretyczne osiągi. Dobrze, że nie zabrakło szybkiego ładowania i stosownego zasilacza w zestawie.
Bardzo cieszy przyzwoity aparat, a jeszcze bardziej obecność dedykowanego trybu nocnego. Może i nie pozwala on na flagowe osiągi, ale wyraźnie poprawia fotki robione w trudnych warunkach oświetleniowych, głównie pod kątem jasności i ostrości. Na plus zaliczam też aparat selfie.
Zdecydowanie nie zachwyca mnie dziurka w ekranie, której istnienia nie udało mi się zignorować. Nie zostałem też fanem proporcji 21:9. Sama matryca jest bardzo przyzwoita i może przeszkadzać tylko osobom szukającym idealnej kalibracji lub preferującym panele OLED/AMOLED.
Fajnie, że Motorola nie zapomniała o NFC, ale szkoda, że zrezygnowała z diody powiadomień – powiadomienia na ekranie blokady to dobre, ale nie idealne zastępstwo.
Podsumowując: Motorola One Vision to smartfon, który warto kupić, zwłaszcza gdy jego cenę uważa się za atrakcyjną. Wybierając świadomie ten model, na pewno się nie zawiedziesz
- Aparat8,1
- Bateria7,7
- Ekran8,5
- Jakość9,3
- Wydajność w grach8,5
ZALETY
|
WADY
|
- « Poprzedni
- 3/3
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.