Niedawno pisaliśmy o pewnym Amerykaninie, który nie był zadowolony z technologii Siri i postanowił pozwać korporację Apple. Oczywiście domaga się przy tym odszkodowania za „poniesione straty”. Jednych historia bawi, innych bulwersuje, ale są i ludzie zastanawiający się nad popularnością Siri i jej wpływem na użytkowników – czy system okazał się hitem?
Firma Park Associates przeprowadziła badanie wśród 482 użytkowników smartfonu iPhone 4S i zamierzała się dowiedzieć jak najwięcej w temacie wykorzystywania usługi Siri. Okazało się, że każdego dnia używa jej 33% ankietowanych właścicieli najnowszej słuchawki Apple. Najczęściej technologia znajduje zastosowanie przy wykonywaniu połączeń, wysyłaniu wiadomości typu SMS lub iMessage oraz przeszukiwaniu zasobów Internetu.
26% ankietowanych codziennie wykorzystuje system Siri przy dyktowaniu e-maili. Najrzadziej technologia znajduje zastosowanie w zakresie nagrywania muzyki i planowania spotkań. Spory odsetek badanych nigdy nie skorzystał z niektórych opcji technologii Apple. Dla przykładu 30% nigdy nie napisało e-maila z pomocą Siri, 32% nie nagrywało muzyki, a 35% nie ustalało w ten sposób spotkania.
Warto wspomnieć, że 87% użytkowników iPhonów 4S używa Siri przynajmniej raz w miesiącu. A jak oceniają oni ten projekt? Około 55% ankietowanych jest zadowolonych z usługi, 9% wyraża swoje niezadowolenie, a pozostali nie udzielili jednoznacznej odpowiedzi. Jednocześnie można dodać, iż 37% pytanych z zainteresowaniem odnosi się do wykorzystania podobnej usługi w telewizorze. 20% uważa, że nie jest to dobry pomysł. A jaka jest Wasza opinia? Czekamy na komentarze.
Źródło: Astera
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.