Wygląda na to, że Huawei powoli przełyka gorzką pigułę od amerykańskiej administracji i zaczyna odgrywać się swoim biznesowym oprawcom. Oto bowiem pierwszy element ofensywy Chińczyków, w którym na celowniku Chińczyków jest potężny operator z USA. A idzie o naprawdę duże kwoty.
Chińczycy z pewnością nie dadzą sobie w kaszę dmuchać i pokazują to swoimi najnowszymi działaniami – nie tylko starają się szybko ominąć problemy z Google szykując nowy system, ale także przystępują do prawniczej ofensywy i celują w (co za niespodzianka!) duże amerykańskie firmy. A za taką bez wątpienia można nazwać jednego z tamtejszych operatorów komórkowych – Verizon.
Jak donosi New York Times, prawnicy chińskiego potentata technologicznego postanowili oskarżyć amerykański koncern o bezprawne wykorzystanie aż 238 patentów chińskiej firmy – jak można się spodziewać, wiele z nich dotyczy zapewne budowy sieci 5G. Co chce osiągnąć Huawei? Celem numer jeden jest zmuszenie Verizona do zawarcia kosztownych umów licencyjnych, z których zysk miałby wynosić nawet miliard dolarów.
Pierwsze pozwy pojawiły się jeszcze w lutym, czyli na długo przed wciągnięciem Huawei na czarną listę amerykańskiej administracji. Można jednak spodziewać się tego, że w najbliższych tygodniach sprawy nabiorą znacznie większego tempa.
Powiedzmy sobie szczerze – tu wcale nie chodzi o pieniądze. Jasne – miliard dolców to kwota, która robi wrażenie, ale raczej nie na władzach Huawei. Chodzi tutaj o symbolikę zwycięstwa nad USA, choć będzie o to niezwykle ciężko. Inna sprawa, że taka aktywność chińskiego koncernu wcale nie pomaga w normowaniu relacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Trzeba bowiem stwierdzić wprost – Huawei idzie na ostro i najprawdopodobniej wybiera drogę konfrontacji, z której może już nie być odwrotu. Można się spodziewać, że wraz z rozpoczęciem prawniczej ofensywy chiński koncern zatrzaskuje sobie nawet miminalnie uchylone drzwi, które w najbliższych tygodniach mogłyby skutkować złagodzeniem sytuacji.
Jeśli mieliście nadzieję, że Huawei szybko wróci do współpracy z amerykańskimi przedsiębiorstwami, to cóż – taka sytuacja raczej nieprędko się wydarzy. I raczej nie sądzę, by w finalnym rozrachunku to właśnie Chińczycy wyszli z tej batalii zwycięsko…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…