W sieci pojawiły się grafiki przedstawiające interfejs EMUI 10, czyli nadchodzącą nakładkę przeznaczoną dla serii Huawei Mate 30 oraz przyszłorocznych flagowców. Trwające testy interfejsu są dobrym znakiem na drodze do Androida Q, ale czy EMUI 10 zadebiutuje właśnie na nim?
Huawei z Androidem Q na pokładzie
Atmosfera panująca w dziale oprogramowania Huawei musi być bardzo napięta, gdyż z jednej strony docierają do nas liczne głosy o testach systemu HongMeng, a z drugiej poznaliśmy szczegóły nowego interfejsu EMUI 10, który jest tworzony z myślą o Androidzie Q.
W ostatnich tygodniach sytuacja Huawei jest synonimem niepewności, która objawia się przede wszystkim w sekcji aktualizacji – nie wiemy bowiem, czy po wejściu w życiu rozporządzeń USA smartfony chińskiego producenta doczekają się usprawnienia do Androida Q.
Masz Huawei P30 Pro i martwisz się o jego przyszłość? Mam dla Ciebie optymistyczną wiadomość!
Iskierką nadziei dla Huawei jest fakt, iż premiera kolejnej edycji systemu od Google może nastąpić przed wprowadzeniem zakazu Donalda Trumpa i chiński producent będzie mógł skorzystać z jego funkcji w niektórych smartfonach – w programie Android Q Beta bierze obecnie udział jeden model Huawei: Mate 20 Pro.
Jak będzie wyglądać EMUI 10?
Nowszy flagowiec – P30 Pro – ujawnił natomiast wygląd EMUI 10, czyli nakładki tworzonej z myślą o październikowej serii Mate 30. Z grafik wynika, iż wzornictwo ulegnie tylko powierzchownym zmianom pokroju estetyczniejszych ikon dla trybów aparatu, logotypu EMUI oraz zaokrągleniu niektórych kształtów.
Znacznie lepsza ma być natomiast szybkość nakładki, którą pierwsi testerzy oceniają jako błyskawiczną. Nie wiemy tylko, czy laury za płynność należą się Google i lekkości Androida Q, czy Huawei i dokonanej optymalizacji EMUI.
Nieco szkoda, iż producent nie zmieni w EMUI 10 kolejności niektórych ustawień, ponieważ nie wszystkie są położone w odpowiednim i intuicyjnym miejscu. Najwyraźniej Huawei uznało, że ma ważniejsze projekty do zrealizowania i wizualna strona interfejsu jest wystarczająca. Miejmy nadzieję, że Chińczycy wiedzą, co robią.
Polecam nasz tekst:
Huawei zaczyna się odgryzać. Wielki amerykański operator w opałach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.