Niby wszystko było dobrze, dane użytkowników Nokii w pełni bezpieczne, a jak się finalnie okazało – zmiany w zarządzaniu wrażliwymi informacjami na temat posiadaczy smartfonów tego producenta okazały się konieczne. Serwery wracają tam gdzie ich miejsce, czyli do Finlandii, co pokazuje, że na wpadki z przechowywaniem osobistych danych nie można już sobie pozwolić.
W marcu tego roku informowaliśmy Was o tym, że Nokia 7 Plus – jeden z najważniejszych smartfonów w portfolio HMD Global – zaskakująco wysyłał dane jego użytkowników do jednego z największych operatorów telekomunikacyjnych w Państwie Środka, czyli China Telecom. Trop był tym dziwniejszy, że według zapewnień producenta wszystkie poufne informacje miały trafiać do skrzętnie szyfrowanych serwerów zlokalizowanych w Singapurze.
Choć przedstawiciele HMD Global oraz osoby odpowiedzialne za markę Nokia zapewniały, że zdarzenie miało charakter incydentalny i dotyczyło niewielkiej ilości smartfonów, które zostały błędnie oznaczone, to afera wybuchła.
Wybuchła i wydawałoby się, że wszystko rozejdzie się po kościach. Wygląda jednak na to, że HMD Global podjęło bardzo rozsądną decyzję o przeniesieniu serwerów tam, gdzie powinny być bardzo bezpieczne, czyli do Finlandii. Dzięki współpracy z Google Cloud oraz firmą CGI, dane użytkowników związane z aktywacją telefonów oraz ich wydajnością, będą przechowywane w chmurze Google. Serwery fizycznie znajdują się w fińskiej miejscowości Hamina.
Co ważne, wszystkie dane użytkowników nie przeskoczą automatycznie do nowej lokalizacji. Pierwszymi urządzeniami, które będą przechowywać dane w nowym centrum, będą smartfony Nokia 4.2, a dane z wcześniejszych modeli smartfonów Nokia zostaną przeniesione do Haminy po ich aktualizacji do Androida Q, która
rozpocznie się jeszcze w tym roku.
Jak twierdzi przedstawiciel Nokii, „ten ruch ma zapewnić użytkownikom smartfonów Nokia zwiększenie szybkości działania urządzeń oraz szybkości aktualizacji i rozszerzeń dostarczanych do nich.”. Nie trzeba być jednak technologicznym filozofem by stwierdzić, że azjatycki grunt jest ostatnio bardzo gorący, zważywszy na aferę z Huawei w roli głównej. Ta decyzja po prostu stanowi element uspokajający opinię publiczną, że Wasze dane są bezpieczne i znajdują się tam, gdzie Nokia. Z wizerunkowego punktu widzenia to decyzja w dziesiątkę.
No to co – wszystkie smartfony Nokii będą zaktualizowane do Androida Q? Na to wygląda!
No i wszystko wskazuje na to, że Nokia zamierza zaktualizować wszystkie smartfony do Androida Q. Skoro proces przenoszenia danych z wcześniejszych modeli ma zacząć się po ich aktualziacji, to raczej nie może być to proces dotyczący wybranych modeli, prawda?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…