Na jednym z rynków Huawei wystartował z ciekawą akcją, której zadaniem jest uspokojenie klientów. Chińczycy proponują pełny zwrot pieniędzy za zakupiony smartfon, jeśli przestaną na nim działać aplikacje Google oraz Facebook, Instagram czy WhatsApp. Chcielibyście takiego programu w Polsce?
Co dalej z Huawei?
Niepewna przyszłość Huawei sprawia, że klienci przestają kupować smartfony tego producenta. Mało kogo pocieszają zapewnienia Huawei co do dalszego wsparcia w zakresie aktualizacji (głównie zabezpieczeń) dla tych urządzeń, które są już dostępne na rynku. Ba, nic nie wskazuje na to, by miały z nich zniknąć aplikacje Google, a programy należące do Facebooka nie mogą być preinstalowane, ale nikt nie ma zamiaru zabronić ich pobrania na własną rękę.
Mimo to klienci czują się niepewnie i boją się ryzyka. Huawei chyba zdało sobie sprawę, że słowa mogą tutaj nie wystarczyć, więc Chińczycy przeszli do czynów, choć na razie w bardzo ograniczonym zakresie.
Huawei odda pieniądze, gdy aplikacje przestaną działać
Filipiński oddział Huawei postanowił w zdecydowany sposób uspokoić tych klientów, którzy obawiają się o los smartfonów tego producenta, zwłaszcza pod kątem działania popularnych aplikacji. Dlatego uruchomiony został specjalny program zwrotu.
Jeśli na smartfonie lub tablecie Huawei przestaną kiedyś działać aplikacje Google, takie jak sklep z aplikacjami, YouTube czy Gmail albo Facebook, Instagram i WhatsApp, to producent zwróci użytkownikowi pełną cenę telefonu, jaką zapłacił on w sklepie. Są tylko dwa warunki: egzemplarz musi pochodzić od autoryzowanych sprzedawców Huawei (na Filipinach ma ich być ponad 30), a zakupu trzeba dokonać między 15 czerwca a 31 sierpnia.
Sprawa dotyczy następujących modeli:
- Huawei P30 Pro
- Huawei P30
- Huawei P30 Lite
- Huawei Mate 20 Pro
- Huawei Mate 20
- Huawei Mate 20 RS Porsche Design
- Huawei P20 Pro
- Huawei P20
- Huawei P20 Lite
- Huawei Nova 3
- Huawei Nova 3i
- Huawei Nova 2 Lite
- Huawei Y Max
- Huawei Y9 Prime 2019
- Huawei Y9 2019
- Huawei Y7 Pro 2019
- Huawei Y6 Pro 2019
- Huawei Y6 2018
- Huawei Y5 2019
- Huawei Y5 Lite 2018
- Huawei M5 Lite 10
- Huawei M5 Lite 8
- Huawei M3 Lite 8
- Huawei T5 10
- Huawei T3 7
Huawei dobrze kombinuje
To ciekawy i odważny krok, który może nam sugerować, że rzeczywiście nie ma się czego bać i wymienione programy nie znikną z tych smartfonów Huawei, które da się obecnie kupić. Jestem tylko ciekaw, czy producent ograniczy się do Filipin, czy też później rozszerzy program zwrotów na kolejne rynki. Podobno sam pomysł wyszedł od miejscowych sprzedawców i operatorów, więc może być różnie.
Gdyby akcja była prowadzona globalnie, to Huawei mógłby odbudować swój wizerunek w oczach klientów i przy okazji podkręcić sprzedaż swoich smartfonów, która ostatnio drastycznie spadła, o czym przeczytacie w poniższym wpisie:
Sprzedaż smartfonów Huawei drastycznie spadła. Klienci odwracają się od Chińczyków
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.