Na jednym z rynków Huawei wystartował z ciekawą akcją, której zadaniem jest uspokojenie klientów. Chińczycy proponują pełny zwrot pieniędzy za zakupiony smartfon, jeśli przestaną na nim działać aplikacje Google oraz Facebook, Instagram czy WhatsApp. Chcielibyście takiego programu w Polsce?
Niepewna przyszłość Huawei sprawia, że klienci przestają kupować smartfony tego producenta. Mało kogo pocieszają zapewnienia Huawei co do dalszego wsparcia w zakresie aktualizacji (głównie zabezpieczeń) dla tych urządzeń, które są już dostępne na rynku. Ba, nic nie wskazuje na to, by miały z nich zniknąć aplikacje Google, a programy należące do Facebooka nie mogą być preinstalowane, ale nikt nie ma zamiaru zabronić ich pobrania na własną rękę.
Mimo to klienci czują się niepewnie i boją się ryzyka. Huawei chyba zdało sobie sprawę, że słowa mogą tutaj nie wystarczyć, więc Chińczycy przeszli do czynów, choć na razie w bardzo ograniczonym zakresie.
Filipiński oddział Huawei postanowił w zdecydowany sposób uspokoić tych klientów, którzy obawiają się o los smartfonów tego producenta, zwłaszcza pod kątem działania popularnych aplikacji. Dlatego uruchomiony został specjalny program zwrotu.
Jeśli na smartfonie lub tablecie Huawei przestaną kiedyś działać aplikacje Google, takie jak sklep z aplikacjami, YouTube czy Gmail albo Facebook, Instagram i WhatsApp, to producent zwróci użytkownikowi pełną cenę telefonu, jaką zapłacił on w sklepie. Są tylko dwa warunki: egzemplarz musi pochodzić od autoryzowanych sprzedawców Huawei (na Filipinach ma ich być ponad 30), a zakupu trzeba dokonać między 15 czerwca a 31 sierpnia.
Sprawa dotyczy następujących modeli:
To ciekawy i odważny krok, który może nam sugerować, że rzeczywiście nie ma się czego bać i wymienione programy nie znikną z tych smartfonów Huawei, które da się obecnie kupić. Jestem tylko ciekaw, czy producent ograniczy się do Filipin, czy też później rozszerzy program zwrotów na kolejne rynki. Podobno sam pomysł wyszedł od miejscowych sprzedawców i operatorów, więc może być różnie.
Gdyby akcja była prowadzona globalnie, to Huawei mógłby odbudować swój wizerunek w oczach klientów i przy okazji podkręcić sprzedaż swoich smartfonów, która ostatnio drastycznie spadła, o czym przeczytacie w poniższym wpisie:
https://www.gsmmaniak.pl/1017804/huawei-spadek-sprzedazy-smartfonow/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…