Jak się okazuje Xiaomi potrafi nie tylko rozbudowywać swoje portfolio, ale także je ograniczać. Lei Jun ujawnił, że w tym roku (i zapewne także w następnych) nie ma planów wprowadzenia do sprzedaży smartfonów z serii Mi Max i Mi Note. Będziecie tęsknić za tymi urządzeniami czy ich istnienie nie ma już dla Was sensu?
Od jakiegoś czasu portfolio smartfonów Xiaomi sprawia wrażenie nieuporządkowanego, głównie przez mnożenie kolejnych modeli i serii, a także tworzenie nowych marek. Kiedyś podział był znacznie bardziej czytelny. Xiaomi w końcu postanowiło coś z tym zrobić, jednak nie każdy maniaK będzie zadowolony z decyzji chińskiego producenta.
Lei Jun z Xiaomi podzielił się założeniami strategicznymi swojej firmy, dotyczącymi struktury produkowanych smartfonów. Pod marką Xiaomi mają debiutować modele z wyższej półki, które wykorzystują nowe technologie i mają się dobrze sprzedawać na nowych rynkach. Do tej grupy zaliczają się modele Mi, Mi Mix i nowa seria CC. Tymczasem Redmi ma się skupić na niedrogich smartfonach o świetnym stosunku ceny do jakości, jak Redmi Note 7 czy Redmi K20.
To wszystko nie jest dla nas niespodzianką, gdyż o takich celach Xiaomi mówiło się już kilka miesięcy temu. Znacznie ważniejsza jest inna informacja – w tym roku nie ma planów co do wypuszczenia nowych smartfonów z rodziny Mi Max i Mi Note. Nie zdziwiłbym się, gdyby Chińczycy zrezygnowali z nich już na stałe, ale o tym przekonamy się w przyszłości.
Jeśli o mnie chodzi, to koniec serii Mi Note uważam za dobrą decyzję. Jej sens umarł razem z bieżącymi trendami rynkowymi – większe wersje flagowców nie są już tak potrzebne, gdyż te standardowe mają już ekrany o przekątnych 6 cala (i więcej).
Co innego Mi Max. Te średniopółkowe smartfony z olbrzymimi ekranami i bardzo pojemnymi akumulatorami były ciekawymi i nietuzinkowymi gigantami, które w zasadzie nie miały na rynku sensownej konkurencji. O ich niemałej popularności świadczy choćby to, że często pytaliście nas, kiedy premiera Mi Max 4. Niestety, jak się okazuje, zapewne nigdy.
Biorąc pod uwagę fakt, że Xiaomi Mi Max 3 może być ostatnim smartfonem Mi Max w historii, pozwolę sobie odesłać Was do naszego testu tego telefonu – w ramach sentymentu 😉
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…