x-kom skontaktował się z nami w sprawie pozornie niewłaściwego pakowania przesyłek dla klientów, co pozwoliło uzyskać szerszy obraz całej sytuacji. Wiecie co? Ja te wyjaśnienia zwyczajnie kupuję.
Kilka dni temu opublikowałem wpis traktujący o dość nietypowym pakowaniu przesyłek wychodzących z magazynu sklepu x-kom. Z niewielkim, ale jednak przymrużeniem oka, opisałem sprawę, która dotyka sporej grupy klientów rzeczonego sklepu. Przyznam, że nie spodziewałem się tak żywej dyskusji pod artykułem, w wyniku której skontaktował się ze mną rzecznik x-kom — Kamil Szwarbuła. Sympatyczny jegomość wyjaśnił, jak wygląda automatyzacja procesu pakowania przesyłek w firmie, której dotyczy temat.
x-kom: Nie wysyłamy pendrive’ów na paletach.
Faktycznie, stwierdzenie, iż sklep wysyła pendrive’y na paletach było nieco przerysowane, ale właśnie to zwróciło uwagę na temat, skądinąd istotny. Przedstawiciel wyjaśnił, że faktycznie kiedyś wysłano pendrive’y na palecie, lecz było to bardzo duże zamówienie. Nie musicie więc obawiać się tego, że karta pamięci przyjedzie do was w tego typu przesyłce. Muszę jednak zaznaczyć, że paczki nie są pakowane przez ludzi, lecz maszynę…
Z naszego magazynu wyjeżdża kilkadziesiąt tysięcy paczek dziennie. Bez pomocy robotów nie bylibyśmy w stanie zagwarantować naszym klientom bezpiecznej dostawy w ciągu doby. Maszyny pakujące czasami podejmują decyzje, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się nielogiczne.
x-kom uruchomił w swoim Centrum Dystrybucyjnym w pełni zautomatyzowaną linię pakowania. System działa bez zarzutów. W okresie wakacyjnym, kiedy liczba zamówień jest trochę mniejsza, testujemy różne rozwiązania związane z rozmiarem opakowań. W tym czasie zdarzają się sytuacje, kiedy algorytm zapakuje kupiony towar w pozornie za duże pudełko. Podstawowym zadaniem automatu jest takie dobranie opakowania, aby towar na pewno się do niego zmieścił i bezpiecznie dotarł do klienta.
Z tego zadania „robot” wywiązuje się wzorowo, a przynajmniej tak wygląda to „w oczach x-kom”. Faktycznie, bezpieczeństwo zakupionego towaru jest, nawet w mojej opinii, znacznie ważniejsze niż wygoda lub jej brak, związana ze sposobem pakowania. Niemniej, sytuacje podobne do tej opisanej w mojej wcześniejszej publikacji nie będą raczej rzeczą powszechną… nie po wakacjach.
Do końca wakacji powinniśmy zakończyć testy. Od września rozmiary opakowań będą lepiej dopasowane do wielkości zamówienia. Jesteśmy zdeterminowani, by to dopracować, nie tylko ze względów ekonomicznych, ale przede wszystkim ekologicznych. W końcu wysyłamy kilkadziesiąt tysięcy paczek dziennie.
Trzymam kciuki za poprawne wyniki testów x-kom. Postaram się sprawdzić system pakowania świeżo po wakacjach.
Źródło: Informacja własna
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.