Świetny procesor Kirin 810, wykonany w 7 nm procesie technologicznym, wielki ekran i duża bateria – tak najkrócej można podsumować Honor’a 9X. Zapowiada się świetny średniak, którego bać powinny się nawet podobnie wycenione modele od Xiaomi. Dlaczego warto na niego czekać?
Huawei od lat świetnie radzi sobie w średniej półce, zalewając ją niewiele różniącymi się od siebie modelami. Tak duży producent może sobie jednak na to pozwolić, a użytkownicy tylko zyskują – każdy może znaleźć smartfon dokładnie dopasowany do własnych potrzeb. Jednym z moich ulubionych modeli, które zadebiutują w najbliższym czasie, jest Honor 9X – następca świetnego średniaka z wielkim ekranem. Dzisiaj uzyskaliśmy potwierdzenie jego specyfikacji i ja już wiem, że to będzie hit.
Kilka dni temu zadebiutowała seria Huawei Nova 5 – świetne modele w niskich cenach, z którymi Honor 9X będzie sporo łączyło. Będzie on jednak miał konkretną przewagę – będzie od nich znacznie tańszy, a przecież już Nova 5 jest świetnie wycenionym modelem. Oszczędności (a co za tym idzie – niższa cena) są widoczne już na pierwszy rzut oka.
Przykładem może być ekran, który zostanie wykonany w technologii IPS LCD. Uniemożliwia to wprawdzie zastosowanie czytnika zintegrowanego z wyświetlaczem, ale biorąc pod uwagę, jak szybkie są tradycyjne czytniki tego producenta, niekoniecznie jest czego żałować. Matryca ma mieć przekątną pomiędzy 6.5 a 6.7 cala, ale niewiadomą pozostaje design – sam stawiałbym na wcięcie w kształcie kropli wody.
Wraz z Honor’em 9X zadebiutuje również wariant Pro, o którym nieco więcej znajdziesz poniżej. Oba smartfony dostaną jednak ten sam procesor, czyli Kirin 810, który będzie stanowić ich główną przewagę w starciu z podobnie wycenionymi modelami konkurencji. Obszernie na jego temat wypowiedział się Dawid i serdecznie zapraszam do zapoznania się z jego argumentami, dlaczego obecnie Huawei jest o krok przed konkurencją.
Nieźle zapowiada się bateria, która ma mieć pojemność 3750 mAh – tyle samo, co w poprzedniki, czyli Honor 8X. Znacznie lepszy może być za to aparat (który już rok temu był całkiem niezły). Tym razem model 9X zostanie wyposażony w potrójny moduł z szerokim kątem – nareszcie zaczyna on szeroko trafiać do średniaków.
https://www.gsmmaniak.pl/1017654/honor-9x-specyfikacja-2/
Do sprzedaży (choć niekoniecznie w Polsce) trafi jeszcze mocniejszy wariant – Honor 9X Pro. Różnice nie są duże, ale na pewno jest to lepszy smartfon, który dodatkowo zostanie bardzo sensownie wyceniony. Wszystko na jego temat dowiesz się z powyższego wpisu.
https://www.gsmmaniak.pl/917114/honor-8x-test-recenzja-opinia/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…