Huawei potrzebuje pomocy w rozwoju autorskiego systemu operacyjnego, dlatego prosi programistów o pomoc i zapowiada udostępnienie własnego kompilatora na zasadach wolnej licencji. To poważny krok, z którego Huawei może się już nie wycofać.
Wprowadzenie własnego systemu operacyjnego przez Huawei staje się coraz bliższym faktem, któremu nie przeszkodzi nawet pokojowe zakończenie konfliktu producenta z rządem Ameryki – nawet jeżeli Huawei będzie mógł nadal normalnie korzystać z Androida, twórca może w przyszłości chcieć pogodzić system od Google z własnym oprogramowaniem.
Na kończącym się szczycie China Open Source Summit 2019 producent postanowił przybliżyć zgromadzonym autorski kompilator Ark, który będzie niezbędny do wdrożenia systemu HongMeng OS, z oficjalną premierą zaplanowaną na październik tego roku.
Huawei zapowiedziało ogólną dostępność kompilatora na zasadach open-source, dlatego każdy z nas będzie mógł dołożyć swoją cegiełkę do pracy nad kodem dla nowego systemu. Ark zostanie upubliczniony w sierpniu, a największym zainteresowaniem będzie cieszył się wśród chińskich deweloperów.
Producent pragnie zbudować wokół HongMeng OS pełnoprawny ekosystem, do czego potrzeba sporej liczby rąk. Do dzieła z pewnością przystąpią deweloperzy z całego świata, których nie trzeba będzie dodatkowo przekonywać – system Huawei już na początku kariery ma w sobie spory potencjał.
Podczas wystąpienia jednego z wiceprezydentów Huawei pochwalono się cyferkami, które rokują więcej niż dobrze. Według Chińczyków działania nowego kompilatora będą w stanie przyspieszyć system o 24%, natomiast czas odpowiedzi samego interfejsu na zapytania skróci się o aż 44%.
To jeszcze nie wszystko, ponieważ po rekompilacji zewnętrznych programów mają one pracować o 60% płynniej. To bezsprzecznie imponujące wyniki, które łączą się z wcześniejszymi testami i porównaniem do Androida – według szacunków HongMeng OS może być nawet dwukrotnie szybszy od ociężałego systemu Google’a.
Według chińskiej platformy TechWeb trudności we wprowadzeniu HongMeng OS do obrotu nie biorą się z przyczyn technicznych, a mają podłoże w budowie ekosystemu – Huawei nie posiada bowiem sensownego sklepu z aplikacjami oraz przydatnego konta użytkownika z dostępem do autorskich aplikacji. Jest więc nad czym pracować.
https://www.gsmmaniak.pl/1021086/huawei-ostrzega-google-przed-stratami/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składane smartfony premium na miarę 2025 roku już tu są. Motorola razr 60 (ultra) zostały…
W sieci pojawia się coraz więcej przecieków na temat Nothing Phone 3 - tym razem…
Wielki powrót vivo do Polski to już fakt! Producent zaprezentował aż cztery smartfony, a wśród…
W sieci pojawiała się pełna lista smartfonów Xiaomi, Redmi i POCO z aktualizacją do HyperOS…
Jest cienki i wytrzymały, ma pojemną baterię oraz istnie flagowy element, a do tego jest…
Sony Xperia 1 VII przed premierą pojawiła się na zdjęciach na żywo. Fioletowy wariant to…