Od dzisiaj możesz sprawić, że ekran Twojego Xiaomi Mi 9 będzie prezentował obraz o częstotliwości odświeżania 84 Hz (normalnie jest to 60 Hz). Oznacza to, że w zasadzie nie ma sensu dopłacać do OnePlusa 7 Pro, który oferuje 90 Hz. Jak zrobić to we własnym zakresie?
Xiaomi Mi 9 to fantastyczny flagowiec w świetnej cenie, który w zasadzie nie ma konkurencji na rynku w tej kwocie. Co, gdybym jednak powiedział Ci, że może być jeszcze lepszy, a usprawnić można go we własnym zakresie? Po co dopłacać do OnePlus 7 Pro?
Xiaomi z ekranem 84 Hz
Jeden z modów udostępnionych przez społeczność użytkowników MIUI pozwala na podkręcenie częstotliwości odświeżania ekranu do 84 Hz. To fantastyczna wiadomość, bo to właśnie ekran jest dla mnie jedynym powodem, dla którego warto dopłacić do znacznie droższego OnePlus 7 Pro. Od dzisiaj możesz zrobić to sam – w jaki sposób?
Cała procedura jest dość prosta, ale dla własnego bezpieczeństwa warto posłużyć się wykonaniem kopii zapasowej przed jej rozpoczęciem. Wymaga bowiem odblokowania bootloadera, a następnie wgranie odpowiedniego pliku. Pełną instrukcję całego procesu znajdziesz na stronie XDA. Wiąże się to z pewnym ryzykiem, ale pierwsi użytkownicy nie zgłaszają poważnych problemów. Może warto więc zaryzykować?
Zastanawiasz się być może, dlaczego taka możliwość nie jest oferowana już na etapie sprzedaży? Ponieważ wiąże się z większym poborem energii. Wcale jednak niewykluczone, że po pomyślnych testach przez społeczność MIUI, w kolejnej aktualizacji będzie dostępny dla wszystkich.
Co oferuje Xiaomi Mi 9?
Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w poniższym teście, ja skupię się tylko na najważniejszych detalach. Za 1899 złotych kupisz flagowca z najwyższej półki, któremu w zasadzie niczego nie brakuje. Niedociągnięcia w rodzaju braku wodoszczelności są jak najbardziej do wybaczenia. Potężna wydajność, niezły ekran AMOLED z czytnikiem z nim zintegrowanym czy całkiem dobra bateria to jego główne zalety. Warto też nadmienić, że w kolejnej generacji zastosowano znacznie lepszy aparat – nie jest to jeszcze czołówka, ale jest już bardzo blisko.
Jeszcze taniej możesz kupić go w chińskich sklepach, gdzie czasami zdarza się już za 1500 złotych.
TEST | Xiaomi Mi 9. Nie mam wątpliwości – to nowy „zabójca flagowców” (ale nie ideał)
Ceny OnePlus 7 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.