>
Kategorie: Apple Gry i aplikacje iOS Newsy Tablety Telefony

Apple poprawia największą wadę wideorozmów!

Do iOS 13 w wersji beta zawitała właśnie nowa funkcja, która będzie dostępna również w stabilnej edycji oprogramowania. Attention Correction, bo tak nazywa się ficzer, skieruje wzrok użytkownika iPhone’a na kamerkę, dosłownie.

Z funkcji wideorozmów korzystam dość często. Pracuję zdalnie i niekiedy brakuje mi wizualnego kontaktu z ludźmi. Wiem, że połączenie wideo nie zastąpi prawdziwego spotkania, ale jako chwilowy substytut, rozwiązanie sprawdza się idealnie.

Jako że nie mogę pozwolić sobie na częste spotkania z rodzicami, staramy się korzystać z FaceTime przynajmniej co drugi dzień. Niestety, zarówno mnie, jak i moich rozmówców drażni jedna pozornie błaha sprawa. Na szczęście Apple zamierza naprawić tę kwestię w iOS 13.

FaceTime Attention Correction ląduje w iOS 13

Chcąc skupić się na osobie, z którą prowadzimy konwersację, powinniśmy patrzeć bezpośrednio w kamerkę. To jasne, ale szalenie niewygodne. Jeśli skupiamy wzrok na obiektywie, nie jesteśmy w stanie przyglądać się prezentowanemu na wyświetlaczu obrazowi. Problem ten zanany jest o dawna i aż dziw bierze, że nie został on jeszcze rozwiązany. Na horyzoncie pojawia się jednak funkcja, która zlikwiduje największą bolączkę wideorozmów.

Ficzer nazwany Attention Correction odnosi się bezpośrednio do wideorozmów w systemie Apple. Aplikacja FaceTime wyposażona w rzeczoną nowość będzie śledzić wasz wzrok i sprawi, że rozmówca odniesie wrażenie, że patrzycie bezpośrednio na niego. Naturalnie wasz wzrok będzie skupiony nie na obiektywie, a ekranie.

Powyższe rozwiązanie zostało opracowane w oparciu o specjalne algorytmy wykorzystujące rozszerzoną rzeczywistość. Faktycznie jest to pewnego rodzaju „oszustwo” i nadinterpretowanie rzeczywistości, jednak czy w dzisiejszych czasach jest to czymś zaskakującym? Popatrzcie na Instagram, Snapchat, a nawet Messenger — na każdym kroku spotykamy się z bajkowymi naklejkami, filtrami AR oraz GIF-ami. Czy pozornie drobna ingerencja w obraz użytkownika jest więc czymś nietypowym w 2019 roku? Nie sądzę.

Narzędzie jest oczywiście w fazie beta, ale nic nie wskazuje na to, że miałoby nie trafić do stabilnego iOS 13 już na początku dystrybucji. Niemniej, na potwierdzenie musimy nieco zaczekać.

https://www.gsmmaniak.pl/1024478/ile-wydalismy-na-aplikacje-w-pierwszej-polowie-2019-roku/

Źródło

Marcin Karbowiak

 Redaktor serwisów internetowych, fan Apple, fetyszysta usług Google.

Najnowsze artykuły

  • Artykuł sponsorowany

iPhone 16 Pro Max: przyszłość technologii mobilnej

Apple ponownie udowodniło, że wiodący status w branży smartfonów jest zasłużony, prezentując swój najnowszy flagowy…

1 kwietnia 2025
  • Google
  • Newsy
  • Telefony

Flagowy Pixel na pierwszych zdjęciach. Ma być tańszy, ale kopiuj wklej trwa w najlepsze

Google Pixel 10 Pro Fold pozuje pierwszych grafikach. Ma być tańszy od poprzednika – a…

1 kwietnia 2025
  • Promocje

Klon Bloodborne do kupienia w promocji na Steam. To zaskakująco dobra oferta

Klon Bloodborne – Thymesia, czyli brutalna gra akcji RPG trafiła na ciekawą 60% zniżkę. Ta…

1 kwietnia 2025
  • Apple
  • iOS
  • Newsy

Mamy Apple Intelligence w domu. Ogromna aktualizacja iOS 18.4 w Polsce

Nareszcie doczekaliśmy się Apple Intelligence także w Europie, czyli również w Polsce. Apple udostępnia swoje…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Chciałbym powiedzieć Wam, że mieliście rację, a ja się myliłem. Niestety, ale nie w przypadku tych Samsungów

Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

50 MP z OIS, 5600 mAh, IP69, a cena to tylko 1100 złotych. Fajny telefon w dobrej cenie

vivo V50e niedługo będzie mieć swoją premierę i został już zapowiedziany przez producenta. Dobry aparat…

1 kwietnia 2025