To wiemy już na pewno – Redmi Note 7 to bez wątpienia jeden z największych hitów sprzedażowych w całej historii Xiaomi. Gdy wydawało się, że sprzedaż w końcu zacznie zwalniać, to ta… jeszcze bardziej przyspiesza. To tylko potwierdza, że Chińczycy przygotowali naprawdę udany sprzęt.
Pod koniec maja informowaliśmy Was o tym, że sprzedaż Redmi Note 7 przekroczyła symboliczny próg 10 milionów sprzedanych egzemplarzy. Co więcej – udało się tego dokonać w 129 dni co oznacza, że do odbiorców dziennie trafiało średnio blisko 78 tysięcy sztuk tego modelu. To liczba dość ciężka do wyobrażenia, ale wiele wskazuje na to, że Xiaomi udało się poprawić te i tak znakomite statystyki.
Równo pół roku po premierze Redmi Note 7 (debiut w chinach odbył się 10 stycznia 2019 roku) wiemy, że sprzedaż Redmi Note 7 oraz Redmi Note 7 Pro przekroczyła już liczbę 15 milionów egzemplarzy. Szybka matematyka pokazuje więc, że średnia sprzedaż modeli z tej serii… wzrosła.
I to solidnie, bo z blisko 78 tysięcy na 82,4 tysiąca sztuk dziennie. A oznacza to, że co minutę swoich nabywców znajduje 57 sztuk tych smartfonów. Szaleństwo, totalne szaleństwo, pokazujące nie tylko skalę sukcesu Xiaomi, ale także to, jak często wymieniamy swoje urządzenia mobilne i decydujemy się na zakup nowych.
A można się spodziewać, że Redmi Note 7 wciąż będzie znajdował nowych nabywców. Xiaomi właśnie obniża bowiem cenę tych sprzętów w Chinach, a niebawem przecena zostanie przerzucona także na rynek indyjski, a tam koncern radzi sobie znakomicie ze sprzedażą swoich urządzeń. Niewykluczone więc, że już za kilka tygodni poinformujemy Was o tym, że ta rodzina smartfonów właśnie trafiła do 20 milionów odbiorców, bowiem nic nie wskazuje na to, by tempo sprzedaży miało zwolnić.
A to cieszy, bowiem trzeba powiedzieć wprost – Redmi Note 7 to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów w kwocie do 1000 złotych, dysponujący bardzo przyzwoitą specyfikacją techniczną, która w tej półce cenowej zdecydowanie się wyróżnia. I choćby dlatego jego sukces – zapewne także w naszym kraju – absolutnie nie powinien nikogo dziwić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…