Smartfony Google Pixel 3a oraz Pixel 3a XL nareszcie trafiły do polskiej sprzedaży, jednak ich ceny pozostawiają dużo do życzenia. Średniaki z genialnym aparatem zostały wycenione wręcz na absurdalnym poziomie, dlatego ich sprzedażowy sukces wisi na włosku.
Oficjalna premiera serii Google Pixel 3a nastąpiła na początku maja, przynosząc na mobilny rynek flagowy aparat w konstrukcji średniaka. Wiele mówiło się wówczas o zawyżonych cenach nowych Pixeli, ale po poznaniu pierwszych kwot, nasze emocje nieco się uspokoiły.
Nie sądziliśmy jednak, że po wkroczeniu telefonów do Polski ich cena powędruje aż tak ostro w górę. Naszym kolegom z portalu Tabletowo.pl udało się zauważyć Pixela 3a oraz Pixela 3a XL w sprzedaży sklepu x-kom, który postanowił „na własną rękę” ściągnąć smartfony do naszego kraju.
Prostą konsekwencją tego zabiegu jest dowolność cenowa, która poskutkowała niebotycznymi kwotami – Pixel 3a kosztuje 2699 złotych w wersji 4/64 GB, natomiast Pixel 3a XL kosztuje 3299 złotych w tym samym wariancie pamięci. Chyba zgodzicie się, że są to kwoty nie z tej ziemi.
Sprzedażowy sukces średniaków Google wyklucza konkurencja z każdej ze stron – w cenie Pixela 3a XL kupimy nieporównywalnie lepszego Galaxy S10e, a za cenę zwykłego Pixela 3a kupimy wypasione superśredniaki lub nawet niektóre flagowce z topowym wyposażeniem.
W nowej generacji swoich średniopółkowców (chociaż patrząc na ceny, powinienem powiedzieć flagowców) Google postawiło na ekrany wykonane w technice OLED, ale nie zdecydowało się jednocześnie na wbudowanie w ich strukturę czytnika linii papilarnych – ten znajdziemy w klasycznej formie na tylnym panelu.
Za działanie obu modeli odpowiada procesor Snapdragon 670, który jest wprawdzie bardzo solidną jednostką, ale w tym przedziale cenowym może wywołać tylko uśmiech politowania. Na dokładkę Google proponuje 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej.
Głównym punktem programu średniaków jest pojedynczy aparat 12,2 MP, czyli matryca oraz obiektyw pochodzące z flagowego Pixela 3. Jakość zdjęć produkowanych przez ten zestaw będzie genialna także w gorszych warunkach oświetleniowych, ale czy to wystarczy, aby zdobyć serca setek klientów?
Wspomniałem, iż nasze emocje uspokoiły się po ogłoszeniu oficjalnych cen smartfonów – rzeczywiście tak było, ponieważ w przeliczeniu średniaki Pixel 3a i Pixel 3a XL kosztowały odpowiednio 1712 oraz 2055 złotych. W przypadku polskiej – i nieoficjalnej – sprzedaży sieci x-kom mamy do czynienia z gwałtownymi podwyżkami.
https://www.gsmmaniak.pl/1000558/google-pixel-3a-i-3a-xl-oficjalnie/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…