Huawei P30 Lite i Huawei P20 Lite doczekały się aktualizacji, która sprawia, że obecnie jeszcze bardziej warto je kupić. Mowa tu o GPU Turbo 3.0 oraz EROFS, przyspieszającego otwieranie aplikacji. Obie te funkcje były do tej pory dostępne tylko dla flagowców.
Huawei P30 Lite i Huawei P20 Lite to bardzo przyjemne i ładne średniaki, które na start kosztowały nieco za dużo, ale w drugiej połowie 2019 roku zdecydowanie warto rozważyć ich zakupi. Producent dba też o wdrażanie nowych funkcji, które uczynią ten zakup jeszcze bardziej atrakcyjnym.
Tryb GPU Turbo 3.0 i EROFS (Extendable Read-Only File System) do tej pory były dostępne wyłącznie dla flagowców z serii P30. Miło, że producent dba również o swoje średniaki, nie pozostawiając ciekawych rozwiązań wyłącznie dla najdroższych urządzeń. W tym przypadku trafią do smartfonów Huawei P30 Lite i Huawei P20 Lite.
Co dają te technologie? W przypadku GPU Turbo kwestia jest oczywista i pozwala na osiągnięcie lepszej wydajności w grach, ale i obniża apetyt na energię, a procesor zużywa o 10 procent mniej prądu – niby niewiele, ale czasu pracy z dala od gniazdka nigdy za wiele. EROFS odpowiada natomiast za przyspieszenie otwierania dużych aplikacji i odczytu dużych plików (producent mówi o 20 procentach), a także pozwala na zaoszczędzenie nieco pamięci wewnętrznej.
W Huawei P30 Lite znajdziemy potrójny aparat fotograficzny. Występuje on tutaj w konfiguracji jednostka główna 48 MP (f/1.8) + szeroki kąt 8 MP (120°) + obiektyw do wykrywania głębi 2 MP. Oczko szerokokątne jest fajnym dodatkiem, a dodatkowo pocieszająca jest za to obecność dedykowanego trybu nocnego. To niezłe zaplecze, jak na średniaka – szkoda jedynie, że zabrakło teleobiektywu.
P30 Lite otrzymał SoC Kirin 710 oraz 4 GB RAM, a na dane użytkownika przeznaczono 128 GB pamięci.Średniak Huawei został wyposażony w 6,15-calowy ekran IPS o rozdzielczości Full HD+ (2312×1080) i proporcjach 19,5:9, który wypełnia ponad 84% frontu telefonu, co w klasie średniaków jest świetnym wynikiem. Specyfikację Huawei P30 Lite uzupełniają jeszcze akumulator o pojemności 3340 mAh z szybkim ładowaniem 18W oraz NFC.
https://www.gsmmaniak.pl/986054/huawei-p30-lite-oficjalnie-w-polsce-cena/
W momencie premiery miałby wątpliwości, ale w obecnej cenie jak najbardziej warto rozważyć jego zakup. To dobry wybór dla tych użytkowników, którzy nie przepadają za dużym smartfonami. P20 Lite wyposażono w ekran FullHD o przekątnej 5.8 cala, więc spokojnie można obsłużyć go przy pomocy tylko jednej dłoni. Nieźle wypada też bateria o pojemności 3000 mAh – niby niewiele, a w ciągu jednego dnia ciężko go rozładować.
https://www.gsmmaniak.pl/827732/huawei-p20-lite-test-recenzja-opinia/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…