Już kilka razy informowaliśmy Was o aktualizacji 4.0.4 dla Samsunga Galaxy Nexus, która miała być lekiem na wszystkie niedoróbki, jakie można było znaleźć w firmowej słuchawce od Google. Niestety okazało się, że nowa aktualizacja systemu poza likwidacją kilku znanych już dziur w systemie przynosi ze sobą także i kolejne. Żeby użytkownik się nie nudził.
Nie powiem, sam wyczekiwałem na tę aktualizację dość długo. Po zmianie preinstalowanego Androida 4.0.2 z brandem Samsunga (yakjuxw, chyba najczęściej spotykana wersja softu w Polsce) na czystego Andka 4.0.1 własnoręcznie wgrałem obraz nowego, stockowego Androida 4.0.4 licząc, że wraz z tym zabiegiem zyskam nową, super-stabilną wersję systemu operacyjnego, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zniknie problem z cicho grającym głośniczkiem oraz kilka innych, irytujących drobiazgów.
Byłem w błędzie. Jedyne „odczuwalne” zmiany w tej hucznie zapowiadanej wersji systemu to zauważalna poprawa szybkości działania i zmiana orientacji pion-poziom. Niestety, ale pojawiła się również bardzo duża niedoróbka w systemie. Użytkownicy z całego świata raportują na forum Google’a o zanikaniu sygnału sieci GSM gdy telefon przechodzi do trybu uśpienia. Ze swojej strony, również potwierdzam ten nad wyraz irytujący problem. Trudno powiedzieć, jak do sprawy odniesie się Google. Fakt faktem, wracam do czystego Androida 4.0.2, który mimo pewnych niedoskonałości pozwalał jednak na tak prozaiczną funkcję, jak odbieranie połączeń telefonicznych. Jeśli czekacie na Androida 4.0.4, życzę Wam tego, żebyście czekali jak najdłużej 😉 Naprawdę, szkoda nerwów.
źródło: własne, code.google.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.