Jak się okazuje, przestępcy podrabiający markowe smartfony nie ograniczają się do iPhone’ów oraz flagowych Samsungów z rodziny Galaxy. Chińska policja zlikwidowała bowiem magazyn z fałszywymi urządzeniami Huawei.
Policja z Hangzhou Lin’an biorąca udział w niezwiązanej z rzeczoną sprawą akcji odkryła przypadkowo magazyn, w którym odnaleziono profesjonalną linię produkcyjną do montażu urządzeń Huawei. Jak łatwo się domyślić, urządzenia te nie były oryginalnymi smartfonami producenta, a podróbkami. Przejęto łącznie 600 sztuk sprzętu starannie zapakowanego w kartony do złudzenia przypominające te stosowane przez Huawei.
iPhone’y były podrabiane, odkąd pamiętam. Przeróżne, mniej lub bardziej udane twory pojawiały się na internetowych aukcjach i choć większość z nich można było bez żadnego problemu rozpoznać, problem pozostawał problemem. Fałszerze wzięli na tapet także sprzęt od Samsunga, który stopniowo zyskiwał na popularności. Ba, pamiętam, że miałem okazje bawić się podrobionymi Nokiami pracującymi (teoretycznie) na platformie Symbian. Nie przypuszczałem jednak, że przyjdzie moment, w którym będę rozprawiał o fałszywkach marki Huawei. Tak się jednak stało.
Policjanci, którzy weszli do warsztatu, znaleźli w nim 600 sztuk smartfonów Huawei, które były przygotowane do sprzedaży. Co ciekawe, urządzenia mające trafić do sklepów jako „nowe”, były tak naprawdę odświeżonymi modelami, w których zastosowano nieoryginalne podzespoły, odrzuty z produkcji oraz podrobiony system EMUI. Sprytne, szczególnie że kartony z zestawem sprzedażowym wyglądały niemal, jak oryginał.
Nie myślcie jednak, że smartfony były składane na kolanie przez głodne chińskie dzieci łaknące miski ryżu. Nic bardziej mylnego. „Pracownicy” opisywanego warsztatu byli profesjonalnie przygotowani do swojej pracy. Na wyznaczonych do poszczególnych zadań stanowiskach znaleziono narzędzia pozwalające na możliwie staranną realizację kolejnych etapów „składania” smartfonów.
https://www.gsmmaniak.pl/1032022/huawei-mate-20-x-5g-cena-w-polsce-sprzedaz-dostepnosc/
W całej sprawie ciekawe jest to, że wspomniane urządzenia nie były do końca podrobionymi Huawei’ami, a refubami, w których użyto niskiej jakości zamienników lub oryginalnych odrzutów z przeróżnych linii produkcyjnych. Choć policja uważa, że smartfony pochodzące z tego konkretnego źródła nie opuściły Chin, należy pamiętać, że to jedynie jeden z wielu tego typu warsztatów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…