Samsung Galaxy A70 doczekał się aktualizacji wnoszącej dedykowany tryb nocny w aplikacji aparatu. Dzięki temu stał się znacznie bardziej atrakcyjnym średniakiem, ale czy to wystarczy, by wydać na niego 1500 złotych?
Samsung Galaxy A70 to bardzo ciekawy smartfon. Jednocześnie posiada bardzo duży ekran, ogromne (jak na tego producenta) ogniwo oraz niezły aparat fotograficzny. Ten ostatni właśnie stał się znacznie lepszy, ale czy to oznacza, że teraz to smartfon wart zakupu?
Samsung Galaxy A70 zadebiutował w kwietniu 2019 roku, nieco brakowało mu argumentów do zakupu, bo aparat odstawał od podobnie wycenionych urządzeń, zwłaszcza w kontekście zdjęć w słabszych warunkach oświetleniowych. Od premiery sporo się jednak zmieniło, a kolejna aktualizacja wynosi go na zupełnie inny poziom.
Dla przypomnienia: Samsung Galaxy A70 to model wyposażony w potrójny aparat fotograficzny. Składa się na niego główna matryca o rozdzielczości 32 MP i obiektywem ze światłem f/1.7, dodatkowy obiektyw f/2.2 z matrycą 8 MP oraz 5-megapikselowy szeroki kąt z przesłoną f/2.2. Na papierze wygląda to bardzo dobrze, ale w praktyce zestaw nie domagał po zmroku. Dzięki dedykowanemu trybowi nocnemu wszystko ulega zmianie, a rozważający jego zakup dostali kolejny powód do zakupu.
A jakie są pozostałe argumenty stojące za tym, żeby wydać na niego co najmniej 1500 złotych? Moim zdaniem jest ich całkiem sporo. Zacznę od najbardziej oczywistego i rzucającego się w oczy. Mam naturalnie na myśli wielki ekran o przekątnej 6.7 cala i rozdzielczości FullHD+, otoczony cienkimi ramkami. To wręcz idealny wybór dla każdego fana multimediów – niezależnie od tego, czy chodzi o granie, czy może o Netflixa. To w końcu Super AMOLED.
Dopełnieniem pierwszej opcji jest niezła specyfikacja techniczna. Sercem Samsunga Galaxy A70 jest Snapdragon 675, któremu mocy do grania na pewno nie zabraknie. 6 GB RAM to solidny zapas pamięci dla wielozadaniowości. To wcale nie koniec, bo A70 ma też bardzo dużą baterię. 4500 mAh pozwala na swobodne korzystanie ze smartfona przez cały dzień i położenie się spać z solidnym zapasem energii. Dodajmy do tego szybkie ładowanie i dostajemy jednego z najbardziej multimedialnych średniaków na rynku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…