Ostateczny dowód na to, że Galaxy Note 10 rozczaruje wielu. A ja i tak go uwielbiam

Samsung Galaxy Note 10 na pewno zostanie pozbawiony złącza słuchawkowego jack 3.5 mm. Zyskaliśmy też oficjalne potwierdzenie wyglądu urządzenia na zdjęciu. To jak – warto na niego czekać?

Nadzieja umiera ostatnia – na kilka dni przed premierą (odbywającą się 7 sierpnia) wiemy już na pewno, że żaden z wariantów Samsunga Galaxy Note 10 nie zostanie wyposażony w gniazdo słuchawkowe.

To koniec pewnej ery w smartfonach koreańskiego producenta, a następne flagowce na pewno nie otrzymają takiej możliwości podpięcia słuchawek. Niby człowiek wiedział, ale jednak się łudził.

Dongle, wszędzie dongle

Do sieci dzisiaj trafiła grafika przedstawiająca przejściówkę (choć zdecydowanie lepiej leży mi angielskie określenie dongle), za pomocą której podłączymy słuchawki ze złączem jack 3.5 mm do Samsunga Galaxy Note 10. To tylko potwierdzenie pogłosek, które słyszeliśmy już od dłuższego czasu.

Czy jest po czym płakać? Cóż, na pewno znajdzie się wielu użytkowników, którzy nie będą mogli się z tym pogodzić, ale w przy rosnącej popularności bezprzewodowych słuchawek chyba będzie się dało z tym żyć. Kolejny argument to jednoczesne ładowanie i słuchanie muzyki – ten za bardzo do mnie nie trafia, bo przecież zawsze można skorzystać z bezprzewodowej ładowarki.

Samsung Galaxy Note 10 na zdjęciu

To jednak niejedyna informacja, którą mam dzisiaj na temat Samsunga Galaxy Note 10. Design nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem, ale to kolejne jego potwierdzenie, jakie widzieliśmy w ostatnich dniach.

Na pierwszy rzut oka bardziej spostrzegawczy mogą dojrzeć grubość bocznej ramki, ale z całą pewnością to tylko cień. Ekran wypełnia niemal cały front, a o ile wcześniej miałem obiekcje, tak teraz coraz bardziej podoba mi się ten design.

Nie jestem nadal fanem dziurki po środku wyświetlacza – zdecydowanie wolałbym wysuwany aparat, który jeszcze bardziej powiększyłby powierzchnię roboczą.

Co wiemy o Samsungu Galaxy Note 10?

Cóż – wszystko. Dokładną specyfikację znajdziesz w poniższym wpisie Damiana, w którym dokładnie omawia wszystkie aspekty wyposażenia najmocniejszego smartfona w historii Samsunga.

Samsung Galaxy Note 10+ potrafi zachwycić! Flagowiec pozuje na kolejnych grafikach

Źródło