>
Kategorie: Newsy Telefony

Jaki jest najpłynniejszy smartfon na rynku? Nie zgadłeś, to nie OnePlus 7 Pro

Jaki smartfon oferuje najpłynniejszą pracę w codziennym użytkowaniu? Jaka nakładka najlepiej działa na co dzień? Odpowiedź znajdziesz poniżej i może Cię ona zaskoczyć.

Nie jest żadną tajemnicą, że najwydajniejszy wcale nie równa się najpłynniejszy w codziennej pracy. Producenci prześcigają się w prezentowaniu nowych rozwiązań mających „oszukać” zmysły użytkownika – animacje, ekrany o wyższej częstotliwości odświeżania i tak dalej.

Wydawałoby się więc, że palmę pierwszeństwa w kwestii płynności zgarnie OnePlus 7 Pro. Nie dość, że ma wybitnie mocną specyfikację (na papierze mocniejszy jest w zasadzie jedynie Xiaomi Black Shark 2 Pro), to jeszcze nakładka OxygenOS jest wybitnie lekka. Dodajmy do tego szybką pamięć UFS 3.0 oraz ekran 90 Hz i zwycięzca jest oczywisty. Z tym że, no cóż, nie jest.

Jaki smartfon oferuje najpłynniejsze działanie?

Pierwsza trójka jest pełna zaskoczeń – choć wcale nie bardziej niż reszta rankingu. Otwiera ją Huawei Mate 20 X 5G – śmiało można powiedzieć, że to obecnie najmocniejszy smartfon w portfolio Huawei, choć dla mnie jest raczej ciekawostką o olbrzmim ekranie. Drugie miejsce jest mniej szokujące, no bo gamingowy ASUS ROG Phone 2 z definicji powinien być bardzo płynny przy każdej okazji. Podium zamyka ZTE Axon 10 Pro 5G.

Najbardziej zaskakujące jest jednak miejsce czwarte, na którym uplasował się…Honor 9X Pro. Obecność średniaka na tak wysokim miejscu to wielkie osiągnięcie tego producenta, a Kirin 810 wyrasta na mocnego kandydata do tytułu najlepszego procesora dla średniej półki. Resztę stawki stanowią: Vivo, Lenovo i Xiaomi oraz jeden model Samsunga – i to wcale nie flagowy.

Jak to zmierzono?

Benchamrk Master Lu to trochę takie chińskie AnTuTu. W tym przypadku brane są pod uwagę takie parametry jak:

  • szybkość kopiowania plików,
  • szybkość przesuwania ekranów pulpitu,
  • szybkość ładowania stron,
  • bootloader,
  • responsywność aplikacji,
  • przeglądanie zdjęć.

Wszystko to ma na celu zmierzenie płynności działania systemu operacyjnego wraz z nakładką. Przyznam szczerze, że moim zdaniem to najlepszy benchmark świata. Co mi po cyferkach określających wydajność (w których to testach producenci często oszukują), skoro niejednokrotnie nie przełożyło się to na dobrą pracę w codziennym użytkowaniu? Kto wie – może to jest właśnie przyszłość testów syntetycznych.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Bankowość
  • Newsy

Klienci ING mogą wpaść w poważne kłopoty. Jest oficjalny komunikat

Klienci ING powinni niezwłocznie znaleźć chwilę na zapoznanie się z ważnym komunikatem wydanym przez instytucję.…

22 kwietnia 2025
  • Promocje

Ten ex-flagowiec ma wszystko, czego potrzebujesz, a teraz kupisz go w najniższej cenie w Polsce: promocja

Jakie są najbardziej opłacalne smartfony na rynku? Do tego grona z pewnością zaliczają się ex-flagowce.…

22 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Te flagowce Samsunga otrzymają One UI 7, ale bez części nowych funkcji

Seria Samsung Galaxy S22 niedługo oficjalnie otrzyma One UI 7, czyli najnowszą wersję systemu tego…

22 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Redmi
  • Wearables

Tak Xiaomi powraca w najlepszej formie sprzed lat. Sprawdź nowy i tani smartwatch AMOLED za grosze

Redmi Watch Move AMOLED zadebiutował oficjalnie. Nowy smartwatch submarki Xiaomi to bardzo tania propozycja dla…

22 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Masz dość smartfonów jak patelnie? Mam dla Ciebie świetne informacje – popularne średniaki zmaleją

Oppo Reno15 będzie mniejszy i smuklejszy. Takie rewelacje ma dla nas chiński leakster. Najwyraźniej chińscy użytkownicy…

21 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Tak wygląda smartfon do zdjęć, który kończy hegemonię Apple i Samsunga. Oto oficjalna premiera i cena fotograficznej bestii

To bez dwóch zdań jeden z najważniejszych flagowców do fotografii w historii smartfonów. Nowy vivo…

21 kwietnia 2025