Sony po raz kolejny notuje jeszcze gorszy kwartał, a sprzedaż smartfonów spadła do najniższego poziomu od wielu lat. Dlaczego użytkownicy nie chcą już kupować smartfonów Sony Xperia?
Ostatnie lata ciężko nazwać pełnymi sukcesów dla mobilnego oddziału Sony. Rzadko zdarza nam się słyszeć o naprawdę udanej sprzedaży jakiegokolwiek modelu japońskiego producenta. Ostatnim wyjątkiem była Xperia 1, która sprzedawała się zaskakująco dobrze. Jak zaraz się dowiesz, to jednak wcale nie wystarczyło, a sytuacja jest gorsza niż kiedykolwiek. I z przykrością stwierdzam, że mnie to wcale nie dziwi.
Sony notuje najgorszy okres od dawna
Nie trzeba nawet specjalnie zagłębiać się w poniższy wykres, żeby stwierdzić, że z działem mobilnym Sony z roku na rok jest coraz gorzej. Nowe dane dotyczą pierwszego kwartału 2019 roku – jeszcze przed (spóźnionym) wprowadzniem do sprzedaży Xperii 1. Być może Q2 okaże się bardziej łaskawy dla Japończyków – chciałbym w to wierzyć, choćby z sentymentu dla marki.
Według informacji pochodzących od Sony sprzedaż w pierwszym kwartale 2019 roku opiewała na niecały milion dostarczonych na rynek urządzeń. Cofając się do analogicznego okresu w roku 2018, widzimy wyraźnie, że jest ponad dwukrotnie gorzej. Producent planował sprzedać 5 milionów w ciagu roku, teraz mówi o 4. Dla zobrazowania skali – Huawei czy Samsung stawiają sobie cele na ponad 100 milionów w ciagu roku…
Jasne, możecie powiedzieć, że obaj producenci prezentują znacznie więcej modeli i mogę się z Wami zgodzić. Problem leży jednak zupełnie gdzie indziej – o tym zaraz. Czy Xperia 1 jest w stanie uratować lecącą na łeb sprzedaż? Niestety, nie jestme tego pewien.
Dobre smartfony, kiepska sprzedaż
Przed napisaniem tego tekstu zastanawiłem się przez dłuższy czas nad przyczyną takiego stanu rzeczy. Wniosków mam kilka, a pierwszym z nich jest…kiepska sprzedaż. To najbardziej oczywiste – producent nie chce inwestować więcej w gałąź swojego imperium, która nie przynosi zysków. Przez to nie może liczyć na „strzelanie do tarczy” dziesiątkami modeli i liczyć, że których z nich odniesie spektakularny sukces – jak robią to Samsung, Huawei czy Xiaomi.
Drugim są same smartfony. Potraficie wymienić model Sony, który na przestrzeni ostatnich dwóch lat specjalnie wybijał się ponad konkurencję choćby w jednym aspekcie? Wydajność? Świetny ekran? Wybitny design? Zabójczo dobry aparat? No właśnie… Smartfony Sony są dobre, mają bardzo udaną i dopracowaną nakładkę, ale w ogólnym rozrachunku nie wybijają się ponad przeciętność.
Co mogłoby uratować sytuację? Naturalnie agresywna polityka cenowa, ale na to oczywiście nie mogą sobie pozwolić W momencie premiery są to więc smartfony drogie, a co gorsza bardzo szybko tracą na wartości. Zerknijcie do porównywarek cenowych żeby zrozumieć, co mam na myśli.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.