Premiera Redmi Note 8 może być znacznie bliżej, niż nam się wydaje, gdyż prace nad średniakiem potwierdził sam CEO Redmi. Szef submarki Xiaomi zapowiedział także przewagę nad konkurencją, co prowadzi nas w stronę jednego tropu – Redmi Note 8 może otrzymać aparat najnowszej generacji.
Xiaomi Redmi Note 8 będzie kolejną iteracją udanej serii Redmi Note i następcą Redmi Note 7, który swego czasu budził wielkie emocje wśród maniaKów na całym świecie. Sukces poprzednika to nie tylko przedsionek do triumfu następnej generacji, ale przede wszystkim spora odpowiedzialność.
Wydany w styczniu Redmi Note 7 okazał się przełomowy pod względem stosunku jakości do ceny, pokazując konkurentom, że da się zaoferować niezły aparat, wielką baterię i tylko kilka kompromisów w zamian za niewielkie pieniądze. W efekcie wynalazek Redmi określiliśmy jako „króla średniaków” – wiele wskazuje na to, iż już niebawem niniejszy tytuł przypadnie Redmi Note 8.
Produkcję średniaka potwierdził CEO Redmi, pan Lu Weibing, informując na portalu Weibo o mocy większej od konkurentów, których określił enigmatycznie jako „next door”. Zdanie to możemy zinterpretować na różne sposoby, między innymi jako bliską datę premiery średniaka. Kończące wypowiedź zdanie każe nam „pozostawać spokojnymi”.
Na ujawnienie nawet szczątkowej specyfikacji Redmi Note 8 jest jeszcze zbyt wcześnie, ale nie trzeba być detektywem, by domyślić się pewnych faktów. Przede wszystkim średniak powinien otrzymać mocniejszy procesor Snapdragon 730, czyli szturmujący rynek chipset, z którym polubił się główny oddział Xiaomi.
Jednostkę Qualcomma otrzymał chociażby dostępny w naszym kraju Xiaomi Mi 9T, o którego mocy możecie przeczytać w recenzji Konrada. Miejmy nadzieję, iż Redmi Note 8 rzeczywiście otrzyma procesor SD730, pomijając po drodze Snapdragona 675 oraz 710.
Drugą i znacznie bardziej tajemniczą kwestią pozostaje aparat średniaka, gdyż Xiaomi ostro przymierza się do zastosowania sensora Samsunga o rozdzielczości aż 64 MP. Premiera urządzenia z taką kamerą ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu, dlatego nowe oczko może się znaleźć w specyfikacji Redmi Note 8.
Tak jak Redmi Note 7 zadebiutował z aparatem 48 MP, tak jego następca – Redmi Note 8 – może pojawić się na rynku z aparatem o rozdzielczości 64 MP. Gdyby domysłów było mało, Redmi zamieściło na Weibo stosowny wpis z datą premiery nieznanego urządzenia:
Co w tym wszystkim najśmieszniejsze, Redmi zamierza ścigać się z Realme, które zapowiedziało prezentację smartfona z aparatem 64 MP na… 8 sierpnia. Submarka Xiaomi zamierza więc wyprzedzić swojego konkurenta o jeden dzień. Jest to o tyle istotne, ponieważ obu producentom chodzi o palmę pierwszeństwa w rajdzie o aparat 64 MP.
Redmi nie ujawniło nazwy smartfona, któremu przypadnie nowy sensor, dlatego tak szybka premiera Redmi Note 8 pozostaje tylko pobożnym życzeniem – w mediach nie rozpoczęła się jeszcze kampania promująca nowego średniaka, która w przypadku Redmi Note 8 może mieć olbrzymie znaczenie.
Miejmy jednak nadzieję, iż już niebawem, być może nawet za kilka godzin, w mediach pojawi się nazwa telefonu z ósemką na końcu i aparatem z szóstką i czwórką.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…