Samsung Galaxy Note 10 to tańszy ze smartfonów z rodziny Note 10, który w stosunku do swojego większego, również niekompletnego brata został okrojony z niektórych rozwiązań. Na Reddit pojawił się ciekawy wątek, który pokazuje, czego maniaKom zabrakło w Galaxy Note 10. Co ważne, rzeczy te znajdziemy w Galaxy Note 9.
W tym roku Samsung po raz pierwszy w historii zaprezentował nie jeden, a dwa smartfony z serii Note. Samsung Galaxy Note 10 to wersja podstawowa, mniejsza i bardziej okrojona niż Galaxy Note 10+, ale dzięki temu zauważalnie tańsza.
Mimo to nie każdy widzi sens w powstaniu Galaxy Note 10, a nie brakuje też osób, których model ten nie zadowala, przede wszystkim z trzech powodów, choć da się znaleźć ich więcej.
Dwie ze wskazanych słabości dotyczą porównania z Galaxy Note 10+, zaś jedna łączy oba te smartfony. To właśnie od niej zacznę, gdyż jest ona „szczególnie bliska memu sercu”. Chodzi oczywiście o absencję złącza słuchawkowego jack 3,5 mm, z czego Samsung – moim zdaniem – dość absurdalnie się tłumaczył. Moją opinię w tej sprawie poznacie po kliknięciu w link poniżej i po zapoznaniu się z artykułem:
https://www.gsmmaniak.pl/1036604/samsung-galaxy-note-10-jack-3-5-mm/
Jeśli chodzi o starcie z Galaxy Note 10+, to wskazuje się przede wszystkim na brak slotu na kartę pamięci. To dość dziwny podział, gdy Galaxy Note 10 występuje tylko w wersji z 256 GB pamięci wbudowanej, gdy wersja z plusem ma dodatkowy wariant z 512 GB miejsca na dane. Brak możliwości rozszerzenia pamięci czy też kupienia wariantu z większą jej ilością rzeczywiście może komuś przeszkadzać.
Trzecią z najpopularniejszych odpowiedzi jest – co niektórych pewnie zaskoczy – ekran o rozdzielczości Full HD+, zamiast QHD+. Wiem, że są osoby, które nie widzą sensu w rozdzielczościach wyższych niż 1080p, jednak warto zwrócić uwagę na to, że mamy do czynienia z matrycą Pentile, która nawet w tzw. układzie diamentowym nie zapewnia takiej samej ostrości, co klasyczny IPS.
Niektórzy wskazują też, że ekran 1440p ma zeszłoroczny Samsung Galaxy Note 9 i każdy flagowiec Samsunga od 2015 roku. Podejrzewam, że łatwiej byłoby wybaczyć tę niedoskonałość Galaxy Note 10, gdyby cena była zauważalnie niższa, a tak warto się zastanowić, czy tańszy o kilkaset złotych Galaxy Note 9 nie jest lepszym wyborem, zwłaszcza w wersji 8/512 GB.
https://www.gsmmaniak.pl/1036576/samsung-galaxy-note-10-czy-warto-kupic-opinia/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…