Huawei ujawniło datę premiery flagowych smartfonów z serii Mate 30 i uchyliło rąbka tajemnicy na temat wyglądu sztandarowych urządzeń – na tylnym panelu Huawei Mate 30 i Mate 30 Pro znajdzie się okrągła ramka na aparat fotograficzny. Będzie się działo!
Huawei odsłoniło datę oraz miejsce prezentacji smartfonów Mate 30, które od kilku tygodni krążyły w nieoficjalnych doniesieniach. Już teraz możemy potwierdzić – flagowa seria zadebiutuje 19 września w Monachium, a w jej skład wejdą modele Mate 30 oraz Mate 30 Pro.
W porównaniu do zeszłorocznej linii Mate 20 mamy do czynienia z przyspieszeniem premiery o miesiąc – powodem takiej decyzji może być chęć rywalizacji z nowymi iPhone’ami (debiutującymi 10 września) lub rozwojowa sytuacja z rządem USA, który postanowił zagrać Chińczykom na nosie.
Co wiemy o Huawei Mate 30?
Informacja o dacie premiery Mate 30 pojawiła się na Twitterze dzień po tym, jak Huawei zapowiedziało ważne ogłoszenie. Mogliśmy wówczas przypuszczać, że chodzi o zapowiedź nowego procesora dla serii, który ma zadebiutować na targach IFA 2019, rozpoczynających się 6 września w Berlinie.
Did you get it right? The countdown to #HuaweiMate30 starts now!
We're going full circle in Munich on 19.09.2019.
Join us live: https://t.co/9ugi5gG9ci#RethinkPossibilities pic.twitter.com/etRYjrBVEC— Huawei Mobile (@HuaweiMobile) September 1, 2019
Nowy chipset ma się nazywać HiSilicon Kirin 990, a jego kluczową cechą będzie wykonanie w nowoczesnej litografii EUV 7 nm. Tak naprawdę wciąż chodzi o proces 7-nanometrowy, jednak w przypadku techniki EUV możliwe jest zwiększenie gęstości tranzystorów o 20% i uzyskanie jeszcze lepszej energooszczędności.
Huawei nie omieszkało ujawnić wyglądu tylnego panelu Mate 30 Pro, który krążył w mediach od kilku ostatnich miesięcy. Cechą charakterystyczną flagowca będzie okrągła ramka na aparat fotograficzny, otoczona dodatkowo przez matowy krąg. Dokładnie taki sam design pojawił się na ujawnionych renderach.
Na przednim panelu znajdzie się natomiast ekran AMOLED z szerokim wcięciem, które ma być usprawiedliwieniem dla zastosowania zaawansowanego systemu rozpoznawania twarzy. Matryca smartfona będzie interesująca także z dwóch innych powodów – wbudowanego czytnika optycznego i ekstremalnie zagiętych krawędzi.
Dokładna specyfikacja Mate 30 i Mate 30 Pro nie jest jeszcze znana, ale z pewnością poznamy ją w przeciągu najbliższych dni – spodziewam się ogromnego natłoku nowych informacji oraz grafik, gdyż czasu do premiery pozostało bardzo niewiele, a informacji do ujawnienia wręcz przeciwnie.
Według nieoficjalnych danych podstawowa wersja flagowca ma posiadać baterię o pojemności 4200 mAh, natomiast droższy Mate 30 Pro ma oferować ogniwo 4500 mAh – wzrost pojemności akumulatora może wiązać się z większym ekranem, którego przekątna ma wynosić nawet 6,7-cala.
Polecamy:
Huawei Mate 30 Pro na grafice prasowej? Takiego aparatu nie miał jeszcze żaden smartfon
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.