Wygląda na to, że Koreańczycy szykują dla nas kolejny tablet. LG G Pad 5 zapowiada się na interesujący sprzęt, lecz jedno mnie martwi. Czy trzyletni, choć flagowy procesor sprosta oczekiwaniom użytkowników?
Są tablety i jest iPad. Urządzenia ze stajni giganta z Cupertino stanowią odrębną kategorię i nie widzę sensu porównywania ich z androidową konkurencją. Tablety z Zielonym Robotem radzą sobie zdecydowanie gorzej, ale niektóre produkty Huawei czy Samsunga przywracają mi wiarę w tę kategorię sprzętową. Udział pozostałych producentów, nie wliczając głęboko zakorzenionych w odmętach chińskich fabryk no-nameów, jest skromny. Nie oznacza to jednak, że firmy odpuściły sobie tablety. Co to, to nie. O rynku pamięta na przykład LG.
W sieci pojawiły się doniesienia sugerujące, iż Koreańczycy szykują dla nas nowy tablet. Co więcej, prace nad LG G Pad 5, bo taką nazwę przyjmie urządzenie, są już na ostatniej prostej. A przynajmniej tak możemy sądzić na bazie wycieku lwiej części specyfikacji oraz wyglądu urządzenia. Czym miałby charakteryzować się sprzęt i dlaczego uważam, że jeśli producent nie przesadzi z ceną, może osiągnąć sukces? Spieszę z wyjaśnieniami.
Reder LG G Pad 5 obrazuje tylko frontową cześć urządzenia. Konstrukcję cechują zaoblone krawędzie, sensowny stosunek wyświetlacza do przedniego panelu oraz pojedynczy przedni aparat. Sprzęt miałby otrzymać skaner linii papilarnych, jednak nie ma pewności co do jego umiejscowienia. Wiadomo jedynie, że nie znajdzie się na przedniej części tabletu.
Jeśli wierzyć doniesieniom LG zaimplementuje tutaj układ Qualcomm Snapdragon 821, czyli ten sam, w który Google wyposażyło pierwszą odsłonę Pixela. Procesor ma więc trzy lata. Fakt, jest to model flagowy, ale czas działa na jego niekorzyść. Wspomniany chip wspierają 4 GB RAM oraz 32 GB pamięci wbudowanej. Całość pracuje pod kontrolą systemu Android 9 Pie.
Nie zapominajmy o ekranie, gdyż w przypadku tabletów jest to szalenie istotny element. W LG G Pad 5 zajdziemy 10,1-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli i proporcjach 16:10. Sprzęt zostanie ujawniony najprawdopodobniej na przełomie października i listopada tego roku. Cena jest niestety tajemnicą, ale to właśnie ona będzie stanowić o porażce lub sukcesie LG G Pad 5. Urządzenie, mam ogromną szansę na rynku tańszych tabletów. Oby Koreańczycy jej nie zaprzepaścili.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…