Samsung Galaxy A70s zostanie wyposażony w 6.7-calowy ekran o proporcjach 20:9, dużą baterię i aparat 64 MP. Czy warto go będzie kupić?
Samsung Galaxy A70s to następca smartfona, który moim zdaniem był bardzo ciekawym wyborem dla każdego, kto szukał przystępnego cenowo średniaka z dużą baterią i wielkim ekranem. Co nowego przyniesie odświeżona wersja i czy warto będzie ją kupić?
Szukasz smartfona z dużym (i bardzo dobrym) ekranem, a jednocześnie zależy Ci na baterii i aparacie? Wydaje się, że Samsung Galaxy A70s będzie w stanie spełnić wszystkie Twoje oczekiwania. Na froncie znajdziemy pokaźny ekran o przekątnej 6.7 cala, proporcjach 20:9 i rozdzielczości FulllHD+. Wcięcie w kształcie litery U jest minimalne i po kilkunastu minutach w ogóle przestaniemy je zauważać. To wręcz idealny średniak dla każdego fana Netflixa.
Z tyłu nie doczekamy się wielu zmian względem poprzednika. Mamy więc gradientowy design, brak czytnika linii papilarnych (został zintegrowany z wyświetlaczem) oraz potrójny aparat. Ten doczekał się poważnej aktualizacji, bo głównym sensorem jest teraz matryca Samsunga o rozdzielczości 64 MP, którą znamy na przykład z Redmi Note 8 Pro. Na koniec warto dodać, że nie zabraknie NFC, USB-C oraz gniada słuchawkowego.
Specjalnych zmian nie doczekamy się pod maską. Procesor to nadal Snapdragon 675, ale raczej niewielu użytkownikom da to powody do narzekania. Zwłaszcza, że wsparcie w wielozadaniowości zapewni 6 GB pamięci RAM i tylko najbardziej wymagający mogą kręcić nosem.
Wisienką na torcie jak zwykle pozostaje bateria. Źródła podają dwie wartości – 4400 lub 4500 mAh, ale w ogólnym rozrachunku i tak będzie można mówić o bardzo dobrym czasie pracy z dala od gniazdka. Ciekawi mnie, na jak szybkie ładowanie zdecyduje się tym razem Samsung – w poprzedniku było to 25 W.
Według przecieków Samsung Galaxy A70s zadebiutuje jeszcze przed końcem miesiąca, czyli w przeciągu najbliższych kilku dni. Cena ma wynieść w przeliczeniu mniej więcej 1800 złotych, a więc w Polsce nie powinien być droższy niż 1999 złotych. Jak sądzisz, czy nowości są tego warte, czy może lepiej wybrać poprzednika z tym samym SoC w niższej cenie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…