Cena Nokii 9 PureView spadła do 1999 złotych i teraz fani mobilnej fotografii mogą rozważyć zakup fotograficznego flagowca z unikalnym aparatem. Czy jednak warto to zrobić w 2019 roku?
Nokia 9 PureView to kontrowersyjny flagowiec – zeszłoroczny procesor, mniejsza niż u konkurencji bateria, niezbyt porywający design. Wydawało się, że możliwości fotograficzne przyciągną do niej rzesze fanów mobilnej fotografii, ale rzeczywistość jak zwykle zweryfikowała oczekiwania. Nokia 9 PureView nie okazała się komercyjnym sukcesem, ale jeśli Ty chciałbyś ją kupić, to mam świetną wiadomość – polska cena właśnie spadła i to znacząco.
Nokia 9 PureView za 1999 złotych
Według porównywarki cenowej cena Nokii 9 PureView spadła do 1999 złotych. Niższa kwota obejmuje wiele elektromarketów takich jak x-kom, Media Expert czy MediaMarkt.
Czy warto kupić Nokię 9 PureView w 2019 roku?
Na to pytanie dość ciężko jest odpowiedzieć jednoznacznie, bo oglądając prezentację oraz czytając późniejsze recenzje, nie jest łatwo wysnuć wniosek o tym, dla kogo właściwie jest Nokia 9 PureView. Mamy przecież tutaj do czynienia z największą liczbą obiektywów, ale co z tego, skoro konkurencja potrafi zrobić więcej jednym lub dwoma mniej. Nie ma zoomu czy szerokiego kąta, jest za to możliwość zrobienia świetnego zdjęcia w trybie RAW i późniejszej obróbki w oprogramowaniu Adobe, z którym bliską współpracę Nokia wielokrotnie podkreślała.
Nokia 9 PureView ma gorszy aparat od…Galaxy S7. DxOMark nie pozostawia na niej suchej nitki
Reszta jest jednak taka sobie. Jeśli nie jesteś fanem cyferek, to Snapdragon 845 i 6 GB pamięci RAM w zupełności Ci wystarczą. Ekran AMOLED na froncie ma zintegrowany czytnik linii papilarnych, a do tego nie ma w nim wcięcia – zamiast tego znajdziemy dwie symetryczne belki. Największą wadą jest jednak dla mnie bateria, która ma pojemność zaledwie 3320 mAh i nie zapewni komfortowego dnia pracy z dala od ładowarki. W tej cenie można jednak rozważyć jej zakup, jeśli jesteś fanem Nokii i chcesz mieć flagowca od tego producenta.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.