Oppo A9 oraz Oppo A5 zadebiutowały już w Polsce. Mają niezłe podzespoły – Snapdragona 665, 3 lub 4 GB RAM, poczwórny aparat główny 48 MP z szerokim kątem oraz olbrzymie baterie o pojemności aż 5000 mAh. Czy warto je kupić w Polsce?
Oppo A9 oraz Oppo A5 kupisz oficjalnie z Polsce już w najbliższy piątek. Byłem na premierze i na własne oczy przyjrzałem się, czy to modele warte zakupu w kwotach, których żąda z nie producent.
Oppo A9 i A5: specyfikacja i wygląd
Zacznę od designu, bo ten jest bliźniaczy dla obu modeli. Składa się na niego szklana kanapka z Gorilla Glass 3, znajomo wyglądający notch w kształcie kropli wody oraz podbródek, który jest całkiem spory, ale w granicach przyzwoitości. Z tyłu znajdziemy 4 aparaty, co w tej cenie wypada zdecydowanie ponadprzeciętnie. Szkoda tylko, że ekran o przekątnej 6.5 cala ma rozdzielczość HD+.
Co mamy pod maską? Sercem smartfonów jest Snapdragon 665, któremu wsparcie zapewnia 3 GB RAM (Oppo A5) lub 4 GB RAM (Oppo A9). Na dane przeznaczono odpowiednio 64 lub 128 GB. Największą zaletą pozostaje bateria. Potężne 5000 mAh zapowiada doskonały czas pracy z dala od gniazdka i na pewno nie będziesz w stanie rozładować ich w ciągu jednego dnia.
Wspomniałem o 4 aparatach. Mamy więc matrycę główną 48 MP, szeroki kąt 8 MP oraz 2 dwumegapikselowe aparaty: do zdjęć makro oraz sensor do wykrywania głębi. Na froncie znajdzie się aparat do selfie o rozdzielczości 8 lub 16 MP. Zaskakująca w przypadku tak taniego smartfona jest obecność trybu nocnego – podczas testów przekonamy się o jego użyteczności.
Specyfikację uzupełnia NFC, złącze USB-C oraz czytnik linii papilarnych umiejscowiony na tylnym panelu.
Czy warto kupić Oppo A9 lub Oppo A5 w Polsce?
Zacznijmy od cen. Oppo A5. Średniaka wyceniono na 899 złotych, co czyni z niego oczywistego konkurenta dla Xiaomi Redmi Note 7 i nie mam wątpliwości, kto to starcie wygrywa – punkty idą do Oppo. Nieco gorzej jest w przypadku Oppo A9, bo ten kosztuje 1299 złotych i w takiej cenie ma już znacznie większą konkurencję – z jego zakupem wstrzymałbym się do momentu, w którym kwota nieco spadnie.
Oba smartfony trafią do sprzedaży już 11 października i znajdziecie je w większości dużych marketów z elektroniką. Osobiście postawiłbym na Oppo A5, który zrobił na mnie świetne wrażenie, jest dobrze wyceniony, a czas pracy z dala od gniazdka będzie w stanie wynagrodzić wszystko.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.