Huawei Mate 20 Pro doczekał się aktualizacji do Androida 10 oraz nakładki EMUI. Co nowego wnosi aktualizacja i czy warto ją zainstalować? Czy Huawei Mate 20 Pro to smartfon nadal wart zakupu pod koniec 2019 roku?
Choć mogłoby się wydawać, że Huawei nie jest producentem godnym zaufania w kontekście aktualizacji oprogramowania, to jednak dba o regularne dostarczanie nowych wersji systemu i swojej nakładki EMUI do swoich smartfonów, zwłaszcza tych z najwyższej półki cenowej. Dzisiaj uaktualnienia doczekał się Huawei Mate 20 Pro – ostatni przedstawiciel serii, którego obecnie oficjalnie kupisz w Polsce. Czy jeszcze warto się nim zainteresować?
Niemal 4.5 GB działa na wyobraźnię, a Huawei Mate 20 Pro w rękach holenderskich użytkowników może już pracować na Androidzie 10 i nakładce EMUI w nowej wersji. To zaskoczenie, bo według poprzednio opublikowanego harmonogramu Mate 20 Pro powinien dostać nowy system pod koniec października – i to w wersji beta. Tu nic nie wskazuje, by była to testowa wersja oprogramowania, co na pewno należy pochwalić.
Wygląda na to, że każdy rozważający zakup dobrego flagowca z kapitalnym aparatem nadal może brać pod uwagę topowe modele Huawei. Obecnie nie ma obaw o to, że zostaną szybko porzucone przez producenta przez kłopoty z Google. Na koniec przypomnę, że Huawei P30 i P30 Pro również powinny otrzymać aktualizację do Androida 10 w październiku – to samo dotyczy Honora 20 i 20 Pro. Będziemy o tym oczywiście informować na bieżąco.
Na to pytanie w większości odpowiada recenzja tego smartfona, do której link znajdziesz poniżej. Od siebie mogę napisać tyle, że smartfon w rok od premiery niespecjalnie się zestarzał. Ma piękny ekran, dużą baterię z (nadal) jednym z najszybszych możliwości ładowania po kablu na rynku czy doskonały aparat fotograficzny. Problemem może być dostępność, bo sporo sklepów wycofało go już ze swojej oferty. Jeśli jednak uda Ci się go kupić taniej, niż Huawei P30 Pro, to sądzę, że jest to zakup wart polecenia.
https://www.gsmmaniak.pl/911148/huawei-mate-20-pro-test-recenzja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany iPhone Fold wydaje się rzeczywiście istnieć. Apple jednak chce iść tą drogą i dołączyć…
Xiaomi 14T Pro na premierę kosztował 3999 złotych, a teraz możesz kupić go w promocji…
Moja opinia o The First Berserker: Khazan po przedpremierowym testowaniu gry. Mowa o produkcji z…
YouTube Premium nie tylko dla płacących? Platforma pozwoli teraz użytkownikom subskrypcji na udostępnienie bliskim nawet…
Huawei ma za sobą niezwykle udany rok. Reuters wyraża się nawet, że dla producenta skończył się…
vivo Y39 5G to jeden z najciekawszych tanich telefonów, jakie trafiły do sprzedaży w 2025…