W internecie krąży zdjęcie pudełka Xiaomi Mi Note 10 – tego chyba nikt się nie spodziewał. Co wiemy o nachodzącym flagowcu od Xiaomi i czy jest dla niego miejsce na rynku?
Xiaomi Mi Note 10 to chyba najbardziej niespodziewany flagowiec 2019 roku – o ile faktycznie będzie flagowcem. Dzisiaj do sieci trafiło zdjęcie pudełka tego modelu, co zdaje się potwierdzać jego istnienie. Xiaomi nie przestaje zaskakiwać, ale czego możemy się po nim właściwie spodziewać?
Xiaomi Mi Note 10 istnieje, ale kiedy zadebiutuje?
To, że Xiaomi zamierza przywrócić do życia serię Mi Note, podejrzewaliśmy już od pewnego czasu. Nie do końca mieliśmy jednak pewność, czy takie urządzenie na pewno istnieje, ale poniższe zdjęcie wydaje się w dość oczywisty sposób potwierdzać ten fakt. O specyfikacji nieco później, na razie skupmy się na samej serii.
Ostatnim jej przedstawicielem był Xiaomi Mi Note 3, który był w zasadzie odpowiednikiem Mi 6 z większym ekranem i gorszym procesorem, a więc można go było pozycjonować jako przedstawiciela średniej półki cenowej. Wydaje się, że skoro producent zdecydował się na zrównanie numeracji z następcą Xiaomi Mi 9, to będzie to raczej flagowiec. Tylko po co taki sprzęt ma w zasadzie trafić do sprzedaży?
Popatrzmy – chiński producent ma w swoim portfolio kilka flagowców. Oprócz wspomnianego Mi 9 obecnie mamy jeszcze Mi 9T Pro, nadchodzącego następcę Xiaomi Mi Mix 3, Xiaomi Mi 9 5G, ewentualnego następcę POCOPHONE F1. Po co Xiaomi kolejny model z topowej półki? Nie chciałbym bezcelowo rozbudzać nadziei, ale może nareszcie Chińczycy dostrzegli potencjał stylusa?
Skoro producent zdecydował się na takie nazewnictwo, to Xiaomi Mi Note 10 powinien zadebiutować wraz z Xiaomi Mi 10, a tego powinniśmy spodziewać się w okolicach targów MWC 2020 w Barcelonie.
Jaka może być specyfikacja i wyposażenie?
Ja stawiam na flagowca – Xiaomi ma wystarczająco doskonałych średniaków z dużymi ekranami, by dokładać do nich jeszcze jednego konkurenta. W poniższym artykule Damian opisał technologie, które mogą trafić na pokład Mi Note 10. Jeśli faktycznie ekran 120 Hz i nagrywanie 8K trafią do jednego i przyzwoicie wycenionego modelu, to zdecydowanie warto na niego czekać.
Mi Note 10, 5-krotny zoom, nagrywanie 8K, ekran 120 Hz – znamy „grube” plany Xiaomi
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.