Gigant z Mountain View rozszerza funkcje usługi Mapy Google dla systemów Android oraz iOS. Nowości dotyczące obydwu platform zdają się dublować rozwiązania znane z Yanosika. Czy zagrozi to pozycji polskiej aplikacji?
Funkcja zgłaszania wypadków, kontroli prędkości oraz korków jakiś czas temu trafiła do smartfonów z Androidem. Dziś otrzymują ją również iPhone’y. Termin rozszerzania dostępności rozwiązania nie jest przypadkowy. To właśnie dzisiaj Mapy Google dla obydwu systemów wzbogacają się o nowe opcje zgłaszania zdarzeń drogowych.
Wsiadając do auta, niemal zawsze uruchamiam jednocześnie dwie aplikacje na swoim smartfonie. Mam na myśli Mapy Google oraz Yanosika. Pierwsza usługa służy mi jako podstawowa nawigacja oraz asystent pozwalający ominąć korki. Nie jest to rozwiązanie idealne, ale dla moich potrzeb wystarczające. Druga aplikacja to Yanosik od polskiej spółki Neptis. Odpowiada ona za mój „budżet” domowy. W przenośni i dosłownie, bowiem to właśnie dzięki Yanosikowi unikam mandatów, co ma bezpośredni wpływ na moje oszczędności. Tak, zdarza mi się przekraczać prędkość, wam zapewne również.
Powyżej określony zestaw samochodowy zapewnia mi spokojną, optymalną i „niedrogą” podróż autem. Niemniej, wolałbym móc korzystać tylko z jednego spójnego rozwiązania. Okazuje się, że takie mogą zapewnić mi już Mapy Google. Aplikacja dla systemów mobilnych wzbogaciła się o przydatne dodatki dla kierowców. Mam tu na myśli cztery nowe rozdaje zdarzeń — Roboty drogowe, Zamknięcie pasa, Niesprawny pojazd oraz Obiekt na drodze.
Zdaję sobie sprawę z tego, że zanim Mapy Google, a konkretnie oferowany przez usługę system zgłaszania zdarzeń drogowych będą w pełni użyteczne minie sporo czasu. Niemniej, jestem przekonany o tym, że rozwój tej funkcji Map spowoduje spadek popularności Yanosika. Owszem, niektórzy pozostaną ze wspomnianą aplikacją, ale gros osób wybierze rozwiązanie komplementarne.
Osobiście cieszę się z nowości w Mapach Google, ale sentyment do Yanosika sprawia, że jego potencjalny „upadek” będzie dla mnie smutnym momentem. Przejechałem z aplikacją kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i trudno będzie mi ot tak porzucić rozwiązanie.
https://www.gsmmaniak.pl/1038596/huawei-szykuje-alternatywe-dla-map-google/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…
Zatrzęsienie premier w ostatnich dniach jest zwyczajnie spore. Tym razem oficjalnie to realme GT7 został…
Motorola Edge 60 Pro nie ma już dla nas tajemnic przed premierą. Przyszła królowa polskich…
Naprawdę świetny, dobrze oceniany FPS jest teraz do zgarnięcia taniej na Steam za sprawą potężnej…
Dawno nie poczułeś magii po odpakowaniu telefonu? Redmi Turbo 4 Pro Harry Potter Edition Ci…