Energooszczędność trybu ciemnego została przetestowana i już wiemy, czy faktycznie przynosi on wymierne korzyści dla baterii w smartfonie. Warto włączyć Tryb Ciemny w Androidzie 10 i iOS 13?
Tryb ciemny to długo wyczekiwana nowość w obu wiodących systemach operacyjnych iOS i Android. Przekonajmy się, czy oprócz niewątpliwych zalet estetycznych niesie ze sobą także korzyści w czasie pracy na baterii. Kto powinien go włączyć i jakie smartfony na tym zyskają?
Czy tryb ciemny jest bardziej energooszczędny od jasnego?
Testom został poddany zeszłoroczny iPhone Xs Max, pracujący na iOS 13, w którym Tryb Ciemny jest oczywiście dostępny globalnie. Na poniższym wideo możesz dokładnie zobaczyć, jakie różnice w szybkości rozładowania baterii zachodzą pomiędzy jasnym a ciemnym motywem interfejsu.
Wynik był dość łatwy do przewidzenia. Gdy iPhone Xs Max w trybie jasnym rozładował się całkowicie, ten sam egzemplarz z ciemnym motywem miał jeszcze 26 procent baterii. To potężna różnica, która w podbramkowych sytuacjach jest w stanie uratować nam skórę – zwłaszcza, że poprzednia generacja iPhone’ów nie debiutowała z szybką ładowarką w zestawie. Wniosek? Jak tylko masz dostęp do trybu ciemnego, to zdecydowanie powinieneś z niego korzystać.
Jakie modele zyskają na trybie ciemnym?
Choć testy przeprowadzono na iPhone’ie, to każdy smartfon z wyświetlaczem wykonanym w technologii OLED powinien zyskać kilkanaście procent dodatkowego czasu pracy z dala od ładowarki na włączeniu trybu ciemnego. Na szczęście tego typu ekrany mocno zyskują na popularności, a flagowce z matrycami IPS to już w zasadzie rzadkość – i bardzo dobrze. Na ciemnym motywie zyskają też średniaki, w których tego typu panele również pojawiają się coraz częściej.
Spośród ostatnich flagowców możemy wymienić tutaj:
- OnePlusa 7T i OnePlusa 7 Pro
- Xiaomi Mi 9
- Xiaomi Mi 9T Pro
- Samsunga Galaxy S10 i Note 10
- Sony Xperia 1
- iPhone X, Xs, 11 Pro
Ceny iPhone Xs Max
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.