Aparat flagowego Google Pixela 4 został oceniony przez ekipę DxOMark, która wydała jednoznaczny wyrok – Pixel 4 tworzy fantastyczne zdjęcia, ale wciąż odstaje od największych konkurentów. Jakie zdjęcia robi Google Pixel 4?
Po raz pierwszy od lat Google zdecydowało się na dwa aparaty fotograficzne w swoim flagowcu – tymi szczęśliwcami są przedstawiciele serii Google Pixel 4, której fani mogą korzystać z optyki 12,2-megapikselowego oczka głównego oraz teleobiektywu o rozdzielczości 16 MP.
Oba aparaty wspierają optyczna stabilizacja obrazu (OIS), błyskawiczny autofocus PDAF oraz szerokie grono rozwiązań w oprogramowaniu, w tym na przykład tryb Night Sight, pozwalający zrobić zdjęcie naszej galaktyce, co nie było możliwe w przypadku Pixela 3.
Pomimo znacznych zmian na plus ekipa testerów DxOMark uważa, iż Pixel 4 wciąż posiada słabszy aparat od głównych konkurentów, czyli Galaxy S10+, Galaxy Note 10+, P30 Pro i Mate 30 Pro, a nawet sporo tańszego Honora 20 Pro. Powyżej wyniku flagowca od Google znalazł się także OnePlus 7 Pro.
Ogólny wynik Pixela 4 w usprawnionej punktacji testu wynosi 112 punktów, czyli dokładnie tyle samo, ile udało się uzyskać zeszłorocznemu Huawei Mate 20 Pro. To bardzo wysoki rezultat, ale trudno go uznać za „powyżej oczekiwań”. Jak mówią testerzy, Pixelowi 4 do szczęścia zabrakło ultraszerokokątnego obiektywu oraz sensora ToF 3D.
W sekcji fotografii flagowiec uzyskał 117 oczek, czyli o 3 punkty mniej od znajdującego się wyżej Galaxy S10+ i o aż 14 punktów mniej od Mate 30 Pro, obecnego króla według DxOMark. Aparat Pixela 4 tworzy świetne zdjęcia w dobrych warunkach świetlnych, cechuje się dobrą ekspozycją w każdym świetle, superszybkim autofocusem oraz ulepszonymi ujęciami z zoomem.
Przyczepiono się natomiast do strat szczegółów i widocznego szumu na zdjęciach wykonywanych w każdych warunkach oświetleniowych, co nie powinno się zdarzać w smartfonie z aparatem tej klasy. DxOMark zwróciło również uwagę na nieliczne artefakty w ujęciach z rozmytym tłem.
A jakie wideo tworzy Pixel 4? Pod tym względem jest genialnie, gdyż rezultat flagowca Google’a jest najlepszy w tabeli i jednocześnie plasuje się na równi z Galaxy Note 10+ 5G – 101 punktów to w sekcji wideo o jedno oczko więcej od Mate 30 Pro. Filmy doceniono za małą ilość szumów, dobry poziom szczegółów w ujęciach z zewnątrz i na zewnątrz, szeroką rozpiętość tonalną oraz genialną stabilizację.
Warto w tym miejscu nadmienić, iż Pixel 4 nie nagrywa w 4K przy 60 klatkach na sekundę, gdyż Google nie uważa, aby to było konieczne i potrzebne dla większości użytkowników – wytłumaczono to tym, iż filmy w tej jakości zajmują bardzo dużo pamięci. Cóż, klienci będą musieli zadowolić się 4K w 30 fps.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…
Sony ostrzy zęby na FromSoftware, co potwierdzili sami zainteresowani. Mówimy tu o ogromnej transakcji, która…
Po premierze wybitnie opłacalnego iQOO 13 pojawiła się zapowiedź długości aktualizacji. Ten tani flagowiec może…