Sony Xperia 3 zapozowała dzisiaj na renderach, pokazując zagięty tylny panel oraz płaski front. Straciłem nadzieję, że jeszcze kiedy zachwycę się designem Sony, a tu czekała mnie niespodzianka.
W sieci możemy znaleźć dwie bardzo interesujące grafiki, których bohaterką jest Sony Xperia 3, o czym pisał dla Was Paweł. Nadchodzący flagowiec japońskiego producenta miałby być jednocześnie podróżą do przeszłości i teraźniejszością.
Dlaczego warto na nią czekać? Oto kilka moich przemyśleń ba ten temat.
Kiedy jeszcze Sony nie miało problemów ze sprzedażą i było jednym z najbardziej zaawansowanych producentów smartfonów na rynku, to pokazało najładniejszy model w swojej historii. Xperia Arc S była obiektem moich westchnień i dlatego też na widok modelu Sony Xperia 3 poczułem uderzenie nostalgii.
Wystarczy popatrzeć na poniższy render, by zrozumieć, o czym mówię. Chodzi oczywiści o zakrzywiony do wewnątrz obudowy tylny panel, co przez jakiś czas było cechą rozpoznawczą japońskiego producenta. Niespecjalnie wpływało to na ergonomię obsługi, ale w 2019 roku może mieć pewne zalety. Zerknijcie na wyspę aparatów, która dość znacznie wystaje ponad lico obudowy. Dzięki wygięciu smartfon nie będzie się chybotał, gdy leży na stole, bo obiektywy zrównają się z górną i dolną krawędzią.
Zdecydowanie mniej kontrowersyjnym aspektem designu nowej Xperii będzie ekran. Japoński producent przez lata bronił się przed notchem, pozostaje również w opozycji do dziurek w ekranie. W sieci znalazłem informacje, że wyświetlacz Xperii 3 ma dziurkę posiadać, ale wybaczcie – ja jej tu nie widzę. Zresztą, wszystko wskazuje na to, że zdjęcie powyżej to fałszywka i przerobiona Xperia 1.
O samej specyfikacji smartfona nie wiemy zbyt wiele, ale z drugiej strony – nie jest ciężko przewidywać podzespoły we flagowcu. Będzie więc mieli do czynienia ze Snapdragonem 865, ale dobrze by było, gdyby Sony nareszcie zdecydowało się na zwiększenie ilości pamięci RAM co najmniej do 8 GB. Kolejne usprawnienie powinno trafić do ekranu. OLEDy u japońskiego producenta są bardzo dobre, ale przydałoby się jeszcze 90 Hz.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
OPPO K13 kusi użytkowników wielką baterią 7000 mAh i nowym Snapdragonem. Być może pod inną…
Huawei Mate XT znalazł już 400 tysięcy nabywców pomimo ustalonej na 11 tysięcy złotych ceny.…
Samsung Galaxy S26 Ultra miał szansę stać się pierwszym tradycyjnym flagowcem producenta z aparatem pod…
W sieci pojawiły się doniesienia o kolejnym powiększeniu baterii we flagowcach z Androidem. OnePlus, realme,…
Honor GT Pro to jeden z tanich flagowców, które o klienta walczą Snapdragonem 8 Elite,…
Kapitalna strategia turowa – Terraformers jest teraz do kupienia za śmieszne pieniądze za sprawą potężnego…