Xiaomi Mi Note 10 czy Huawei P30 Pro? Którego smartfona z świetnym aparatem wybrać? Czy średniak od Xiaomi ma jakiekolwiek szanse w starciu z flagowym modelem od Huawei? Odpowiedzi znajdziesz poniżej.
Wczorajsza premiera potwierdziła nasze oczekiwania. Xiaomi Mi Note 10 (Pro) jest najdroższym modelem w obecnej ofercie Xiaomi, a ze względu na design i bogate zaplecze fotograficzne ciężko uniknąć porównań z Huawei P30 Pro. Porównajmy je wstępnie, „na sucho” i zastanówmy się, który będzie lepszym wyborem. Dla mnie odpowiedź jest oczywista.
Design to remis, bo smartfony są niemal identyczne
I widać to już na pierwszy rzut oka. Mocno zagięte krawędzi boczne, minimalne wcięcie na aparat do selfie i smukły podbródek. Szkło na tylnym panelu oraz podobne ułożenie (wielu) obiektywów aparatu. Którego smartfona opisywałem? Cóż, poszedłem na łatwiznę, bo oba wyglądają tak samo. Dla mnie to nie jest wada, bo choć Huawei było pierwsze, to nie jest to w żadnym wypadku oryginalny design. Dość powiedzieć, że oba modele prezentują się nowocześnie i elegancko.
To samo mogę napisać o ekranie. To matryca OLED o przekątnej 6.47 cala, rozdzielczości FullHD+ i zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych, który w obu urządzeniach jest najwyższej próby. Nie będziecie odczuwać specjalnej różnicy względem fizycznego skanera.
Jest więc jakikolwiek powód, dla którego miałbyś wybrać któregoś z nich pod względem tego, co widać na pierwszy rzut oka? Owszem. Xiaomi Mi Note 10 wygrywa obecnością złącza słuchawkowego (to jednak da się je zmieścić wraz z ogromną baterią?!), a Huawei P30 Pro ma przewagę wodoszczelności i bezprzewodowego ładowania. Dla mnie mamy remis.
Wydajność nikogo nie rozczaruje
Tutaj nie mamy się specjalnie nad czym rozwodzić. Xiaomi Mi Note 10 pracuje na Snapdragonie 730G, a Huawei P30 Pro to flagowy Kirin 980. Oba smartfony możemy kupić z 6 lub 8 GB pamięci RAM i ta druga jest droższa, ale w granicach rozsądku. Niestety żaden z nich nie ma pamięci UFS 3.0. Żeby zestawić ich moce obliczeniowe, posłużyłem się przykładem Oppo Reno2, który posiada niemal te same podzespoły co Xiaomi.
AnTuTu 7
PC Mark
Przewaga Huawei w testach syntetycznych jest oczywista i nie ulega wątpliwości. Czy będzie to widać to w codziennej pracy? Tak, jeśli położycie je obok siebie i zaczniecie włączać te same aplikacje na obu urządzeniach. Wtedy Huawei powinien radzić sobie nieco sprawniej. W normalnym użytkowaniu z obu z nich będziecie zadowoleni, zwłaszcza decydując się na wersję z większą ilością pamięci RAM.
Bateria to mocny powód za zakupem każdego z nich
Na papierze sytuacja wygląda następująco. Xiaomi Mi Note 10 posiada potężne ogniwo o pojemności 5260 mAh i wsparciem dla ładowania o mocy 30 W. Huawei P30 Pro ma baterię 4200 mAh, ale za to szybciej się ładuje dzięki 40 W adapterowi w zestawie. Mi Note 10 nie został jeszcze przez nas przetestowany, dlatego podeprę się wynikami testów serwisu GSMarena, które uważam za wyjątkowo sprawiedliwe i przemyślane.
Wynik jest oczywisty i przemawia za Huawei P30 Pro, ale różnica jest niewielka i oba sprawdzą się genialnie. Mało kto rozładuje je w jeden dzień. Kwestia szybkiego ładowania to kolejny punkt dla Huawei, którego do pełna naładujesz w nieco ponad godzinę. Xiaomi Mi Note 10 potrzebuje około 20 minut więcej.
Na koniec moja uwaga. Mam spore oczekiwania co do baterii w Mi Note 10 i wydaje mi się, że do momentu debiutu w Polsce (będzie dostępny w przedsprzedaży od 25 listopada) oprogramowanie będzie na tyle dopracowane, że to on stanie się liderem. Pojemność baterii zdaje się na to wskazywać, ale z ostatecznym werdyktem zaczekamy do naszych testów.
Aparaty. Który jest lepszy?
Ponownie musiałem oprzeć się na opinii zewnętrznego serwisu i wybrałem DxOMark, ale nie bezkrytycznie. Z punktacji wprost wynika, że Xiaomi Mi Note 10 w ogólnym rozrachunku jest lepszym fotosmartfonem od Huawei P30 Pro. Wydaje mi się jednak, że zestawiając bezpośrednio sample w gorszym świetle, zwłaszcza te wykonane za pomocą szerokiego kąta oraz teleobiektywu, wypadają na korzyść modelu Huawei. Tutaj również na werdykt poczekamy do naszych testów.
Podsumowanie: którego wybrać?
- Wygląd: remis,
- Wydajność: Huawei P30 Pro,
- Bateria: Huawei P30 Pro,
- Aparat: Xiaomi Mi Note 10 (Pro)
Dość oczywiste wydaje się, że na papierze zdecydowanie wygrywa Huawei P30 Pro. I to jego powinieneś wybrać z rozsądku, bo to jednak flagowiec i jest szansa, że to on będzie dłużej wspierany. Nie mogę jednak oprzeć się wrażeniu, że sam kupiłbym Xiaomi Mi Note 10 (Pro). I to wcale nie dlatego, że jestem szczególnym fanem tego akurat producenta.
Już tłumaczę. W porównaniu nie uwzględniłem oprogramowania, które w wersji MIUI 11 jest dla mnie ładniejszą i bardziej przemyślaną nakładką od EMUI. Ciężko posądzać mniej jednak o stronniczość, bo do wersji 10 zdecydowanie wyżej stawiałem Androida w wydaniu Huawei, a z MIUI specjalnie się nie lubiłem. Teraz to jednak zupełnie inna kwestia. Sądzę też, że czas pracy z dala od gniazdka po kilku łatkach zacznie przemawiać za Xiaomi.
Mi Note 10 jest też zwyczajnie…tańszy. Wariant 6/128 GB będzie kosztował w Polsce 2499 złotych, podczas gdy taki sam model Huawei P30 Pro to wydatek rzędu 2899 złotych. 8 GB RAM i 256 GB przestrzeni na dane od Xiaomi to 2799 złotych, a Huawei życzy sobie za nie co najmniej 3299 złotych. Fakt, że nadchodzi Czarny Piątek i mocno czuję w kościach, że flagowy P30 Pro będzie wtedy dostępny w bardzo dostępnych cenach.
A Ty, którego byś wybrał?
Ceny Huawei P30 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.