>
Kategorie: Newsy Telefony Xiaomi

Aparat Xiaomi Black Shark 2 przetestowany. Jak na gamingowego smartfona – nie jest tragicznie

Pewnym jest, że wybierając Xiaomi Black Shark 2 na swojego podstawowego smartfona, raczej nie myślimy o tym, by robił on znakomite zdjęcia, które zdystansują flagowe modele od Huawei czy Samsunga. Warto jednak, by robił on przynajmniej przyzwoite fotki. I jak na segment smartfonów gamingowych – robi.

Specjaliści z serwisu DxOMark od dłuższego czasu mocno uzupełniają bazę testów aparatów w smartfonach. Teraz na warsztat – po kilku miesiącach od debiutu – testerzy wzięli Xiaomi Black Shark 2, a więc jeden z najciekawszych smartfonów przeznaczonych dla gracz.

To oczywiście oznacza, że na zdjęcia w kapitalnej jakości, które pozwolą znaleźć się na szczycie tego zestawienia raczej nie mamy co liczyć, ale hej! – przecież gracze też czasami chcą pyknąć ładną fotografię. I choć smartfon Xiaomi nie znajduje się nawet w górnej połowie listy, to jak na możliwości urządzenia mającego zaoferować głównie wysoką wydajność chyba nie ma dramatu.

Dobre kolory i stabilizacja, ale autofokus niestety nie daje rady

Black Shark 2 zdobył bowiem w teście 84 punkty – to oczywiście aż o 37 oczek mniej niż aktualnie liderzy, czyli Huawei Mate 30 Pro i Xiaomi Mi Note 10, ale jednocześnie rezultat nieco lepszy od LG V30 czy też praktycznie identyczny, jak solidnego średniaka od Samsunga, czyli modelu Galaxy A50. Aparat w Black Shark 2 chwalony jest przede wszystkim za odpowiednią ekspozycję i bardzo dobre kolory zdjęć wykonywanych na zewnątrz – nieco szwankuje natomiast autofokus, zarówno na krótkim, jak i dalszym planie, z kolei nocne zdjęcia raczej nie zachwycają ilością detali.

Podobnie wygląda sytuacja przy nagrywaniu wideo – stabilizacja w statycznych ujęciach działa bardzo dobrze, a kolorystyka ujęć zarówno na zewnątrz, jak i w pomieszczeniach jest bardzo zadowalająca. Największe zastrzeżenia znów budzi praca autofokusa, a nagrywanie szybkich, dynamicznych ujęć nie jest najmocniejszą stroną tego smartfona.

Jest przeciętnie, czyli… tego się spodziewaliśmy?

Generalnie więc mamy do czynienia z przeciętnym aparatem na tle topowych flagowców – tego jednak zdecydowanie można się było spodziewać, więc trudno powiedzieć, by uzyskany wynik stanowił powód do wielkiego zawodu. Aparat w tym modelu potrafi tyle, ile moglibyśmy od niego oczekiwać.

źródło

 

Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • Artykuł sponsorowany
  • Promocje

Taki Black Friday to ja rozumiem! Samsung w świetnej cenie i dwie raty gratis

Black Friday 2024 rozpoczął się na dobre. Multum promocji zaczęło pojawiać się w sklepach i…

22 listopada 2024
  • Android
  • Google
  • Newsy

Android pozbędzie się problemu przy wymianie smartfona. Ta nowość to taka wygoda

Android zyska świetną nowość, którą warto będzie znać. Nowa funkcja sama zaloguje nas do wszystkich…

22 listopada 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

WhatsApp zamienia głos na wiadomość. Nowość na całym świecie

WhatsApp wprowadza globalnie funkcję transkrypcji wiadomości głosowych. To genialne rozwiązanie, które pozwoli odsłuchać głosówkę nawet…

22 listopada 2024
  • Promocje

Apple na Black Friday rozdaje karty podarunkowe. Zgarnij do 800 złotych na zakupy

Apple na Black Friday i Cyber Monday przygotował promocje od 29 listopada do 2 grudnia.…

22 listopada 2024
  • Newsy
  • Nubia
  • Telefony

Ta specyfikacja powinna być dwa razy droższa. Wybitna cena flagowca kosi Samsunga, Apple, HUAWEI i Xiaomi

Niesamowita nubia Z70 Ultra to mój faworyt 2024 roku. Specyfikacja flagowca zaskakuje w każdym calu.…

22 listopada 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Cofam swoja słowa o nowym vivo. Ma szybkie ładowanie, AMOLED 120 Hz, dobry aparat oraz IP64

Świeżo zaprezentowany vivo Y300 5G jednak nie jest taki zły, jak twierdziły przecieki. Okazuje się,…

22 listopada 2024