W sieci znalazło się zdjęcie przedstawiające Redmi K30. Smartfon będzie wyposażony w ekran z dziurką na podwójny aparat do selfie. Co jeszcze o nim wiemy?
Redmi K30 to następna świetnego średniaka, jakim jest Xiaomi Mi 9T (Redmi K20). Xiaomi ma w planach stworzenie tanich smartfonów z 5G i to właśnie jednym z nich będzie K30. Dzisiaj do sieci trafiło zdjęcie tego modelu, uchwycone w codziennym życiu. Czego się po nim spodziewać?
Redmi K30 będzie miał podziurawiony ekran
Niektórzy twierdzą, że na zdjęciu znajduje się Honor V30, ale to akurat niespecjalnie zgadza się z poprzednimi przeciekami, według których wycięcie miałoby pojawić się przy prawej krawędzi. Tutaj otwór na podwójny aparat do selfie jest zlokalizowany przy lewym boku, zupełnie jak w smartfonach z linii Galaxy S10.
Taki też miał być Redmi K30 od samego początku, a fotografia z metra tylko to potwierdza. Czy nam się to podoba, czy nie, średniak od Xiaomi dostanie matrycę AMOLED z dziurką. Ciężko nie mówić tu o kroku wstecz względem pięknego poprzednika, ale może producent uznał, że oszczędzi to nieco miejsca w obudowie, co w kontekście smartfona z 5G ma znaczenie. Lepsza dziurka w ekranie niż mniejsza bateria, prawda?
Wydaje się też, że na górnej krawędzi znajduje się spory głośnik, co może pozytywnie wpłynąć na symetryczność dolnej i górnej ramki, a do tego pozwoli na uzyskanie efektu stereo. Ciekawi mnie za to, czy Xiaomi zdecyduje się zachować złącze słuchawkowe, czy może wzorem flagowców, całkowicie je sobie odpuści.
Sercem urządzenia ma być średniopółkowy procesor z serii Snapdragon 700, a sam K30 ma być pierwszym smartfonem Redmi z 5G. Przypomnę tylko, że Xiaomi ma już kilka smartfonów z tą technologią na pokładzie, ale żaden z nich nie trafił jeszcze do Polski. Urządzenie zadebiutuje dopiero w 2020 roku, ponieważ SoC ze średniej półki mają trafić na rynek dopiero w styczniu. Czekacie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.