Huawei Mate X to jeden z nielicznych modeli ze składanym wyświetlaczem, który jak się okazuje, bije rekordy popularności. W chińskiej sprzedaży elastycznych Mate X zaczęło brakować po kilkudziesięciu sekundach. Klientom nie przeszkodziła zarówno wysoka cena modelu, jak i ultradroga wymiana ekranu.
Składane telefony mogą w przyszłości odegrać kluczową rolę w mobilnym rynku, choć teraz postrzegamy je raczej jako ciekawostkę dla najbogatszych – cena wszystkich elastycznych telefonów sięga kilku tysięcy złotych, dlatego mogą sobie na nie pozwolić tylko najbardziej zaangażowani maniacy.
Mate X popularny w Chinach
Mogłoby się wydawać, że smartfony tego typu będą mało atrakcyjną opcją zakupową, ale okazuje się, że kwota bynajmniej nie jest przeszkodą – pokazują to najnowsze doniesienia z Chin, gdzie do kolejnej „szybkiej sprzedaży” wszedł składany Huawei Mate X. Chińska cena flagowca wynosi blisko 17 tysięcy yuanów, a więc około 9415 złotych.
Biorąc pod uwagę kwoty oferowane zazwyczaj w Chinach, cena wydaje się bardzo wysoka, ale to nie przeszkodziło klientom wykupić całego nakładu dostępnych sztuk w 60 sekund. Jak to zwykle bywa, producent nie pochwalił się dokładną liczbą sprzedanych modeli – warto przypomnieć, że wyprzedanie Mate X w pierwszej sprzedaży zajęło pięć minut.
Czy sukces Huawei Mate X możemy uznać za zaskakujący? Otóż nie, ponieważ zainteresowaniem na podobnym poziomie cieszy się bezpośredni konkurent flagowca, czyli Samsung Galaxy Fold. O dziwo, składany telefon Samsunga sprzedaje się dobrze także w Polsce, gdzie jego cena wynosi bagatela 9 tysięcy złotych.
Gdyby Mate X trafił do Polski, na co szansa pozostaje mizerna, mógłby liczyć na podobną skalę powodzenia. Polski oddział Huawei zamieścił opis flagowca na swojej oficjalnej stronie internetowej i jest w gotowości, ale jak na razie nie ma w planach rozpoczęcia sprzedaży modelu.
Co może odstraszać od zakupu Huawei Mate X i innych modeli ze składanym ekranem? Z pewnością koszt wymiany wyświetlacza, który w przypadku modelu od Huawei wynosi „tylko” 1000 dolarów. Lepiej go zatem nie zbić.
Polecamy:
Jak zepsujesz ekran w Mate X, to Huawei naprawi go za cenę iPhone’a 11 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.